Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 711 - 720 z 1245.
Aga na spalanie najlepsze jest cardio interwał lub ćwiczenia siłowe. Skalpel to raczej coś w stylu callanetics. Takie a'la rozciąganie z urzyciem mięśni :) Skalpel dałby rewelacjne efekty po uprzednm np. bieganiu :P Dlatego lepiej wykonać Turbo niż skalpel.
Którą owsiankę robiłaś?
Aga popływaj, spaceruj może bieganko z rana? Na kaca najlepsza praca jak to mówią :P Zawsze troszkę wypocisz tego co żeś zchlała wieczorem :D Ja tak zawsze robię gdy u tesciów jesteśmy. Wiadomo a to grill się trafi piwo albo bimberek a z rana zakładam bucisze i hodu po osiedlu a potem jeszcze na rowerek stacjonarny godzinkę popitalam i wiem, ze alko ze mnie wypływa. Ogólnie niedzielę spędzam aktywnie z rodzinką. Po powrocie do domku jakaś wycieczka rowerowa albo wycieczka piesza. I Młody szczęśliwy i ja bo spalam kalorie weekendowe :D
Daria trzymaj dietę przede wszstkim. Jeśli nie masz czasu na trening to może zrób go wtedy gdy dziecio śpi? Na pewno 30 min znajdziesz na to. Tylko Ci, którzy szukają wymówki nie mają czasu na trening
Po to się robi 1-2 dni w tygodniu przerwy aby organizm się regenerował. Nie jest dobrym pomysłem ćwiczenie 2x dziennie nie dlatego, że muszą odpocząć mięśnie ale dlatego, ze możesz się przeforsowac. I turobo i skalpel są treningami obwodowymi czyli takimi, które wprowadzają w ruch każdy mięsień. Różnią się tylko intensywnością. Turbojest ułożony pod względem spalania a Skalpel pod względem wysmuklenia sylwetki.
Moim skromnym zdaniem lepiej gdybyś jeden dzień trenowała turbo drug skalpel. Przed skalpelem możesz sobie jakieś szybkie 10 min cardio zrobić np. bieg w miejscu, pajacyki itp. żeby podnieść troszkę puls do góry.
Kamila i to co każdy trener powtarza bez końca. Brzuch robi się w kuchni :) Trening to tylko 30% sukcesu.
Poza tym nie spalamy tłuszczu miejscowo tzn. np. tylko z brzucha czy tylko z nóg. Dlatego nie mają sensu głupie wyzwania typu brzuszki czy squaty. Tłuszcz pali się globalnie. U niektórych szybciej zejdzie z brzucha u innych z nóg a jeszcze u innych z ramion. Kaźdy praktycznie ma miejsce gdzie posiada tzw. oporny tłuszczyk, który za cholerę nie chce się wytopić ale wtedy tylko i wyłącznie zostaje wytrwałość i silna wola :D
u mnie cycki :( potem dupa i nogi najgorzej brzuch i ramiona :(