Madzialenka a jakie ćwiczenia robisz? bo chcę trochę się poruszać na ile mi pozwoli maluch. Bo podobnie tak jak Ty przed ciążą ćwiczyłam, ruszałąm się a tu nagle cisza. Nawet spacer sprawia mi problemy jedynie wolne dreptanie wchodzi w grę i to nie za długie bo później nogi mnie starsznie bolą i kręgosłup. A co do brzuszka to u mnie jest już widoczny:)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 21 - 30 z 689.
Mam niewydolność szyjki macicy i dlatego muszę leżeć a za tydzień zakładany szew będzie...Dzisiaj mam do mojego gin na kontrolę i po skierowanie do szpitala, nie chce mi powiedzieć co będzie dopóki nie minie 20 tydzień..Czekam na to bo ja miałam zawsze przeczucie co będzie i się sprawdziło to teraz brak przeczucia...
Czarna bardzo mi przykro:( Ja zanim zaszłam w ciąże to ważyłam 52 kg bo miałam motywację własny ślub i schudłam z 58 na 52 kg, a teraz waga 59 kg to jest dla mnie wyzywanie ale cóż zrobić tak musi być. Na szczeście nie tyję wszędzie tylko brzusio mi urósł i bioderka się powiększyły bo ja jestem z tych drobnych osób.
U nas w rodzinie właśnie kobiety mają duże biust i jak ciąża to i biodra są;/ To wasza ppierwsza ciąża?
Flesh..Ja od dłuższego czasu ćwiczyłam na orbitreku więc sobie nie odmawiam 30-60minut dziennie zależy jak mam nastrój..Jak jest ładna pogoda to spacer tak ok. godziny.. a są w necie ćwiczenia rozciągające któe mogą ćwiczyć ciężarne musiałabyś sobie poszukać - bo ja akurat mam dobrą kondycję a Ty powinnaś wybierać coś delikatnego by sobie i maleństwu nie zaszkodzić..
Czarna - współczuję, całkiem niedawno byłam na pogrzebie u takiej małej istotki - córeczki mojej przyjaciółki..Tak, to moja pierwsza ciąża, boję się strasznie ale mam nadzieję, ze wytrwam do końca..
Moje geny bardzo przyciągają otyłość - ja zawsze byłam przy kości jednak udało mi się dojśc do stanu wyglądności, zobaczymy jak organizm zareaguje na ciążę - w przypadku mojej rodziny wszystkie kobitki ciężarówki wyglądają jak klocki ;( a ja chciałabym miec mały, kształtny brzuszek..
Musisz myśleć pozytywnie bo jeśli Ty się martwisz to maluszek to wyczuwa. Ja znowu jak szłam na usg to pierwsze moje pytanie było czy jest tętno to było dla mnie najważniejsze. Był to dla mnie zawsze stres jeszcze mój mąż bał się wejść bo jak przy pierwszej ciązy odważył się wejść to okazało się, że płód nie ma tętna i powiedział, że nie jest gotowy a ja go nie zmuszałam. Pierwszy raz nasze maleństwo zobaczył jak wylądowałam w szpitalu na izbie przyjęć jak mi robiono usg i był to 10 tydzień. W tej ciązy miałam już robione usg chyba z 6 razy od 22 stycznia. Za każdym razem jak idę na usg to się stresuję czy wszystko będzie dobrze ale mam super lekarza, który mi wszystko dokładnie tłumaczy i jak trzeba to nakrzyczy i mam z nim kontakt 24 na 24 i zawsze mogę zadzwonić zapytać jak coś mnie boli itp.
Madzilenka jeżeli wszystko jest ok to bedzie ok...Wytrwasz.. Ja w poprzedniej ciąży chodziłam 3 razy w tygodniu na basen, bardzo dużo ruchu miałam a lekarz nie widział że jest niewydolność szyjki i sobie tylko zaszkodziłam..teraz się boję że od tego leżenia przytyję choć żadnych zachcianek nie mam;) A wy?
U mnie to jest w sumie druga ciąża bo pierwsza tak jak pisałam wcześniej nie udało się utrzymać. Madzialenka myśłałam, że masz jakieś specjalne ćwiczenia :) w necie jest bardzo tego dużo nawet zakupiłam fitness dla ciężąrówek ale jest lekki hardcord jak dla mnie :)Coś poszperam to znajde:)