hej dawno mnie nie bylo tu ale ja jeszcze nie znam plci i de do gina 7 maja
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 51 - 60 z 689.
Jestem w totalnej rozsypce- mój gin na 90% dziewczynka a w czwartek byłam na 4D i w wynikach wpisał mi płeć męska no i na dodatek zrobił zdjęcie narządów - i co ja mam teraz myślec, któremu wierzyć??
Ja uważam że skoro masz zdjęcie narządów to jest bardziej pewne że masz chłopaka;) Może to też być pępowina;)
madzialenka to masz dużo do myslenia:) Ale tak jak Czarna mowi masz na zdjęciu:) choć moja koleżanka miała taki przypadek, że lekarz cała ciążę jej mówił że będzie chłopak a ona czuła ze to dziewczynka i jadąc na poród mówiła, że to dziewczynka i wyszła dziewczynka:) a co ciekawe jeszcze przed porodem miała robione usg i lekarz mowił, że to chłopak a wyszła córka:) Dla mnie na tą chwilę najważniejsze jest aby było zdrowe a i tam chcę mieć drugie dziecko więc nie robi mi to róznicy
Teoretycznie mi też nie robi różnicy płeć wyniki wyszły dobrze więc na chwilę obecną jestem spokojna. Przeczucie miałam od samego początku, że będzie chłopiec jednak jak mój gin powiedział o dziewczynce też się ucieszyłam..No a te zdjęcie narządów wg. mnie tam nic nie widać - bynajmniej ja tam nie widzę a raczej jak mówi czarna85 to pępowina - 13 maja mam kolejną wizytę u mojego to może mi potwierdzi, skoro tamten zapewnił, że na 100% i , że się nie myli..
Mogłyby tylko mnie plecy przestać boleć i brzuch bo po nocy jestem gorzej połamana niż przed ;D
Dziwię się że lekarz tobie powiedział że na 100% bo ja się nie spotkałam jeszcze z lekarzem który by powiedział że na 100%...Ja tydzień temu będąc w szpitalu dowiedziałam się że będzie dziewczynka ale nie był pewien i dzisiaj ma mi powtórzyć USG i potwierdzić co za skrzatek daje mi popalić ;)
Ten u którego byłam powiedział, że się nigdy jeszcze nie pomylił - co za samochwała ;P
Fakt, ma sprzęt z prawdziwego zdarzenia. Badał wszystko od przepływów po głowę i wymiarki więc teoretycznie i tam mógł zobaczyć dokładniej - w końcu to on jest lekarzem- nie ja więc niech tak będzie. Okaże się po porodzie czy miał rację.
Mi lekarz na 90% powiedział, że dziewczynka a czuję inaczej. Uważam, że jak się urodzi to będziemy wiedziały na 100% :) U nas też jest lekarz który nigdy się nie myli ale wizyta u niego kosztuje 200 pln ale jakoś nie usmiecha mi się płacić za taką informację:)
Co do dolegliwości to strasznie mi nogi puchną zwłaszcza rano jak wstaję do toalety to jak ide to ledwo na nich staję bo ból jest straszny naszczęscie mam wygodny materac i się wysypiam:)choć bardziej dzidzia mi daje czadu jak spię na lewym boku lub prawym i pozostaje mi spanie na plecach:/
Czarna to już wiesz co za skrzatek tam siedzi?:)My mamy wizytę 14 maja a chcę iśc na połowkowe do innego lekarza bo mój nic o tych badaniach mi nie mówił a na nfz lekarz kazał mi je zrobić więc zobaczymy co ten mi powie co tam w środku siedzi:)
Tydzień temu powiedział mi że wydaje mu się że dziewczynka. Wczoraj powiedział że nie widzi aby coś innego między nogami się pojawiło i 28 maja już ostatecznie potwierdzi bo wtedy będzie dzidzia większa. W piątek wyszłam ze szpitala, miałam szew zakładany i waga mi spadła, więc teraz muszę nadrobić trochę;) Co do dolegliwości to ja i tak będę je miała bo przez ten szew nie mogę ani siedzieć ani chodzić długo bo brzusio się stawia i strasznie boli. Spać w nocy nie mogę bo dzidzia sobie wtedy urządza imprezę;) Mam nadzieję że dotrwam jak najdłużej.
bede miec synka :)