Weronka na czczo mam do 85 po sniadaniu (26 jednostek insuliny) mam do 118 po obiedzie różnie ciężko uregulować mi a po kolacji to nawet 135 sięgam .. zauważyłam że produkty mleczne jogurty lub samo mleko podnosi mi cukier ... różnie to bywa.. pamiętaj że od 30 tygodnia zwiększa się zapotrzebowanie w organizmi i cukry moga byc wysokie ale nie ma co sie przejmowac... od poczatku cukrzycy nie mialam regularnych cukrow...

Nie jeszcze .Byłam rano własnie złozyc wniosek o zabezpieczenie przyszłych roszczen alimentacyjnych ,a teraz czekam niecierpliwie ..

Jak tak czytam te Wasze wyniku cukru to jestem przerażona bo ja po wypiciu glukozy po 2 h miałam 124, norma to140 i lekarz powedział, że ok. A jak porównuję z Waszymi wynikami to umnie jakoś dużo.

Od wczoraj jakoś słabo się czuję tzn mam problemy z oddychaniem. Musze oddychac bardzo głeboko ale jeszcze poczekam z kontaktem z lekarzem bo może po prostu mały tak jakoś niefortunnie się układa.

Pomimo tego oddychania jestem bardzo szczęśliwa bo wczoraj w końcu zamowiliśmy wozek. Odbierzemy dopiero pod koniec listopada bo w domu na razie nie wygorspodarowałam na niego miejsca. Poza tym przez te 2 miesiące jeszcze by mi się znudził jak będzie stał w domu;-) i zaczęłabym żałować zakupu a tak tylko w necie mogę go pooglądać:-)

marteks a jaki wózek zamówiłaś? możesz wrzucić link? z tym oddychaniem to może tak jak piszesz dzidzia uciska, ale lepiej zapytać żeby być spokojnym. Ciekawe jakie ja będę mieć wyniki...

sunny tu link http://navington.com/produkty/caravel/. Zamowiliaśmy w sklepie stacjonarnym nie przez internet.Moj mąż kocha klasyczne wózki na dużych kołach wiec osiągnęliśmy kompromis i zamówiliśmy dwa stelaże (ramy) tak jak to widać na zdjęciu czyli 1 z dużymi kolami a drugi parasolka dla mnie bo chciałam tez mieć coś wygodnego na zakupy a nie tylko do parku czy lasu. Do tych dwóch stelaży można swobodnie instalować tę samą gondolę, spacerówkę i fotelik.  Kolor wybraliśmy Thaiti- czyli prawie cały czarny z szarymi dodatkami. Oczywiście wzbudzilo to zniesmaczenie u niektórych naszych znajomych i czlonkow rodziny ale co tam.... 

u mnnie maluszek bardzo aktywny i tez cięzko juz oddychać ale jest wporzadku lepiej jak z pierwsza ciążą jak czytam moje blogi:)))

Mój też szaleje od dwóch dni bardzo:-) ale to takie fajne uczucie, że nie narzekam:-) Chodzenie po schodach na 2 pietro zaczyna być cieżkie a muszę je pokonywać jakieś 20 razy dziennie:-)

marteks nie martw sie co do tej glukozy bo miałam taki sam wynik na czczo 66 a po wypiciu 124 miesci sie w normie wiec jest ok;)