Hej dziewczyny co słychać...? Wasza ciążą to pierwsza czy macie już dzieciaczki...? Ja mam 3,5 letnie i będzie Mikołajek szedł teraz do przedszkola publicznego. Wyprawka już kupiona i podpisana ale tak się martwie o niego, chciałabym aby był ze mną cały czas,jeeeeeej..

Ciężko mi bo to taki synuś mamusi,słodki kochany. Jej....a teraz córcia. We wtorek za dwa dni mam wizyte u gina i usg o 8.50. Mam nadzieję że dostanę zdjęcia a także dowiem się ile waży,ile cm ma i jak wygląda mała kokoszka a po za tym jak będzie z porodem, czy da mi skierowanie na cc czy nie. Martwię się bardzo.

Ja mam 2 letnią córcie.DOpiero za rok idzie do przedszkola i domyslam sie co czujesz..ale jaką bedzie miec radoche z innymi dzieciaczkami

Niom na pewno ale ja kurcze he bardzo chciała bym mieć go dla  przy sobie. No coż będe musiała dać jakoś radę i ciągle myslec ze mikołajek da radę i jest już samodzielny.

Jak tam-kopią wasze maleństwa...? Czy juz dopadają was zachcianki?

skurcze nie ale dopadaja mnie napięcia macicy,nie wiem czemu ale gin kazał wtedy brac tabletki Magne B6 i biore są ale nie tak częste jak bym tych tapsów nie brała. U mnie bobik daje czadu nie zważając na pore dnia.Odczuwam juz kiedy ma czkawkę ;) 4,5 na plusie jutro na 15 mam wizytę i zobacze tego małego szkraba.Ciuszki mam już w szufladach ale jeszcze nie poprane (mamy czas) nosidełko,bujaczek, wózek. Pozostanie kupić na końcówkę artykuły higieniczne,do kąpieli,butelki itp.Też puszczam w tym roku syna do przedszkola ma 4 lata tak jak paulinka boje się o niego bo jest taki spokojny nie wiem czy będzie potrafił zawalczyć o swoje czy będzie taką szrą myszką wyjdzie w praniu. W domu zostane z młodszym 3latkiem(przestał robic na nocnik) ale gdyby zwolniło się w wrzesniu miejsce też go poślę byli by jeszcze razem w klasie łączonej było by im raźniej. Opisałam wszystko chyba co u nas a co btło tutaj poruszane bo dawno sie nie udzielałam ;-) ;-) hehe

Cześć dziewczyny. Mnie też dopadają czasem napięcia macicy a mały kopie w pęcherz... Mam do was pytanie słyszałyście coś o chorobie bostońskiej .. czy może być dla ciąży zagrożeniem podobno jest epidemia w przedszkolach , mojej sąsiadki córka złapała i zarazem ona też boję się żeby nie dostać tego badziewia a dziś koło ust zauważyłam chrostki;/