Hej dziewczyny. Ja już po wizycie u gina . Otóż usg mi nie zrobił bo komputer się zepsół,ale za tydzień umuwiłam się na wizytę i w tedy mi zrobi. Ponadto dzidzia ma tętno 140 , suuuper uczucie. Rozmawiałam o porodzie z nim i gdy zacznę rodzić to mam na porodówce powiedzieć odrazu że dzidzia pierwsza urodziła się z wagą 4 kg, ponadto uszkodzili mi synka, że mam lęk przed porodem i że miałam już pierwszą cc. I lekarz który będzie w tedy powinien zdecydować o cc, córka prawdopodobnie gdy vsię urodzi to z wagą 4,300kg. Także nie będą ryzykować i mi muszą zrobić. Ale jestem zaniepokojona bo cytologia mi zle wyszła. (zmiana śródnabłonkowa-małego stopnia-cechy zakażenia HPV to powiążane z rakiem szyjki macicy) za 6 miesięcy mam do kontroli w 80 % przypadkach to wyleczy się samoistnie. Mam nadzieje że będe w tych 80 %. Ponadto dziś idę prywatnie na usg (nie będe czekać, muszę wiedzieć co z małą) wieczorem dam znać ile waży ile cm i czy wszystko wporząku (napewno jest oki bo kopie kopie kopie) ale wole się upewnić.