witam was i nową brzuchatkę u nas :) u mnie ruchy są częsciej wieczorem.Wczoraj miałam usg ale tak na szybko robione bo jutro mam prenatalne to nie chcieliśmy męczyć Arturka.Zapytałam sie o płeć i gin bez wątpliwosci powiedział ze chłopczyk na 100 procent .Klejnoty ma duże:)))I oczywiście zero wstydu rozłorzył nogi i czekał aż mu pan gin najedzie usg na pisiorka:))))w czwartek będe wiedzieć więcej szczegółów i mam nadziejeże dowiem się się ile warzy .Bardzo boli mnie czasem prawy jajnik i okazało sie że mały zrobił sobie z niego poduchę hehe .w czwartek dam znać co u mnie :)buziaczki w brzuszki wszystkim mamusią.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 531 - 540 z 2706.
Moja kokoszka kopie rano, w ciągu dnia z sporo kopie wieczorem a także w nocy jak się przebudzę to czuję i widzę jak mała się rusza.
Dziewczyny ja systematycznie wymiotowuje tak raz w tygodniu. Czy to normalne..? Strasznię się męcze.
Paula no pewnie uroki ciąży..jak to bywa z każdymi wymiotami..człowiek się męczy..życzę Ci wszystkiego dobrego i oby nie zdarzało się częściej..ja na szczęście nawet nie wiem co to poranne mdłości..trzęsę sie tylko jak widzę szczoteczkę i pastę do zębów
Heh...dzięki. Ja pierwszą ciąże przeszłam książkowo. A teraz drugą to strasznie się męcze. ALe pierwszego mam synka a teraz córcia będzie dlatego też mogę się zle czuć,oby była zdrowiótka. Zresztą jak mnię bardzo często kopie to aż skakam z radości. To twoja pierwsza ciąża?
Paula..nie..nie pierwsza..ale pierwsza tak wysoko donoszona więc oby było dobrze Przy pierwszej nie mogłam nawet obiadu gotować bo płakałam nad garami,że ja i tak nic nie zjem...W tej mi córuchna rośnie jak najbardziej zdrowo choć na początku wesoło nie było..genetyka nawet zaliczyliśmy..zobaczymy jak się Ami nam urodzi:) Pracuję póki co do teraz..zaraz do pracy znikam więc jak coś to do juterka:*
ja w pierwszej ciązy z córeczką od 5tc do 35tc cały czas o nieregulowanej porze dnia wymioty straszne.A teraz z synkiem...do 13tc wymioty i do teraz nic:)Zupełnie inna ciąża .Czuje sie super.
To jednak ja nie mam co narzekać w pierwszej ciąży wymiotowałam tylko ze trzy razy a w tej ani razu jedyynie to mnie mdliło ani wymioty w ogóle nie było więc mam dobrze.
HEj dziewczyny czy wam też spadła ochota na seks...?