ja też posegregowałam ciuszki i chyba zacznę za 2tyg, zeby ładnie na dworze mi jeszcze poschły :)) no i też boję się, że może coś sie szybciej wydarzyć.. Jakieś głupie przeczucie ;/// nie daje mi spokoju od jakis 2 tyg :(
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 291 - 300 z 9671.
Carollina a cos sie dzieje ze masz takie myśli?
Nie no :)) ale wiesz ja miałam stawiania macicy od 22 tyg ;// przeleżałam miesiąc, teraz niby twardnieje brzuch kilka razy na godzinę, dużo się oszczędzam, ale ciągle się boję o Małą :) chyba dlatego wolę mieć wszytsko naszykowane w razie w :))
a wiesz te myśli, to też pewnie hormony ciązowe :D
No a im bliżej porodu tym bardziej dziwne myśli przychodza:) Damy rade, duzo juz nam nie zostało ;D
A co bierzesz na to twardnienie?
mam Spasmoline, magnez i Duphaston i brałam na poczatku NO- SPE, ale teraz mam tylko 3 pierwsze :)
U mnie magnez, nospa i luteina no i oszczędny tryb życia :) Oby pomogło :)
czyli prakycznie to samo, bo działają tak samo :D
damy radę dotrwać chociaż do 38 tyg :)
Mój lekarz mowi, ze przynajmniej do 37tc mam zaciskac nogi ;D W 37tc juz niby ciaza jest donoszona i mozna bezpiecznie rodzic:) no ale zawsze lepiej jednak w tym 38 przynajmniej ;D
czytając ile tabletek bierzecie ... hmm... ja biore tylko falvit mama . no-spy ani razu w ciazy jeszcze nie brałam
Tabletki jak tabletki, ja się muszę codzienie sama kłuć w brzuch