jej, moja za każdym razem przeprowadza badanie, patrzy jak wysoko jest macica, czy nie skraca się szyjka i w sumie bardzo dobrze, bo tyle się nasłuchałam jak laski juz od 18 tc miały skracającą się szyjkę i zagrożenie porodem, że faktycznie dobrze, że jest taka skrupulatna.
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 311 - 320 z 9671.
Moj lekarz od 20tc sprawdza co wizyte.
Przez ta moja skracająco szyjke chyba sie przekręce niedługo;/ Od wczoraj znowu nie pokoi mnie taki pulsujący ból w pochwie i nie wiem czy to z szyjka cos sie dzieje czy to normalne...macie cos takiego?
ja nie mam takiego bólu natitalka - zawsze możesz zadzownić do swojego gina i podpytać :-)
moja gin też co wizytę bada :) od początku :D
I jak tam u Was? U mnie skurcze juz rzadziej sie pojawiaja (przynajmniej tak mi sie wydaje) więc ciut spokojniesza jestem. Oczywiscie dalej duzo odpoczywam :)
W poniedziałek trzecie prenatalne i przy okazji obejrzymy mojego księcia w 4D Juz nie moge sie doczekac. Mąz specjalnie ma wolne na ten dzien, wiec mam zamiar kupic tez wszystko co zostało do kupienia :) Zostanie tylko wózek ale to juz po narodzinach raczej :)
to najważniejsze, że skurcze są już rzadsze :)) w poniedziałek też mam wizytę heheh :P czekam z niecierpliwością aż gin powie mi ile mała waży :) wczoraj robiłam badania i wyszedł mi cukier w moczu :/ myślę, że to przez to, że dzień wcześniej obrzarłam się winogron.. mam nadzieję,że to jest powodem, póki co nie chcę się stresować poczekam na wizytę.
noo i będziesz miała już wszystko z głowy - fajnie :)
a jak wymiary brzuszka ;)?
a ja byłam wczoraj u ginki i mój mały waży ok 900g a stope ma na 5 cm ;] Ucieszyl mnie fakt, że może będę mieć jednak możliwość rodzenia naturalnie ale to wszystko wyjdzie w praniu, zobaczymy jak blizna po cesarce bedzie sie zachowywac :) Poki co mam nadzieje, że jednak uda się naturalnie :))
Ja wizytę mam dzisiaj:)) Pewnie i dziś dowiem sie jak moje badania na cukrzycę <boisie> ale mam nadzieje że bedzie ok,musze byc dobrej mysli...Ile moja kruszyna waży nie wiem..Ciekawe co dziś mnie czeka...zaraz pędzę z maszynką do łazienki sie przygotowac:P
No to byłoby super Andzka80 jeśli byłaby taka możliwość Mimo bólu to jednak piękne przeżycie :) No i napewno łatwiej zając sie maluszkiem.
No wiec jestem po wizycie u lekarza iiiiiii ;D wszystko jest ok..:):) Jestem taka uradowana ze w drodze do domu mało nie skakałam ze szczescia:P Wyniki na cukrzyce jak to okresliła gin na 5+ :) Wyszła tam lekka anemia ,nie wchodzą mi tabletki żelazo do dziś i nie biore bo mnie dławi i nad kiblem moge stac ho ho;/ Wiec zapisała żelazo w syropie i dzis wieczorem pierwsza dawka:) a tak to słyszałam serduszko i zmierzyła mi macice...Szkoda ze nie wiem ile mała waży ale to nie aż taki problem,najwazniejsze że wszystko tyka :)