Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 7071 - 7080 z 9671.
hej nie mam za bardzo czasu ale napisze, mała spała od 17 do 7 rano wstajac o 2 na przebranie z ubran w pirzame i załozenie pampersa oraz mleczko i dalej spala
eh nie wyrabiam ze wszystkim zmykam pa
Jaemka ja w zawsze kiedy jestem w ciazy mam taki problem. Szczególnie jak cos mnie obudzi własnie nad ranem...zazwyczaj leze i leze i mysle i mysle. Czasem o rzeczach powaznych a czasem o głupotach ;p Ostatnio przebudziłam sie tez o 4 i do 7 myslalam o tym jak bardzo chciałabym zmywarke :D
Nie zawsze, ale czesto mam taki problem z ponownym zasnieciem :)
Piotrek już śpi;-)
Co za ulga, położyc się i wyciągnąć nogi...
Jak się sama obudzę bo mi sie np. pic albo siku zachce to też zasnę bez problemu ale jak mnie Piotrek ze snu wyrwie to już nie mogę spać. Ale dziś sparzę sobie meliske, wypiję przed snem i mam nadzieję na spokojną noc. A meliska mi się przyda bo mój przyjezdza a nie lubię jak jeździ w nocy. Stres...
Ale skoro przyjeżdza to może "pomoże" i wreszcie urodzę;-) Choć, jeszcze kilka takich dni jak dzisiaj i sama sobie poradzę. Okazało się, że nie jestem jedyną chojnicką mamą na "40" więc umowiłam się z Agnieszką na placu zabaw. Fajnie tak się spotkać;-) Szkoda, Gosiak, że Ty tak daleko mieszkasz
Na szczęście do parku dojechałam autem bo Piotrek tak mnie wymęczył, że chyba bym pieszo do domu nie doszła. Biegał i skakał a ja za nim, to ślizgawka, to kaczuszki a to do piasku. Jutro muszę mojego wyciągnąć. On będzie biegać a ja sobie posiedzę i popatrzę
a widzisz Jaemka znów kogoś poznała ;) z tego co wiem najbliżej mnie mieszka narkoza bodajże w Wejherowie? a rodzinę ma w Gdańsku ;).
no niestety, już nie zmienę swojego położenia ... ;p
nie stresuj się Jaemka, teraz to my się będziemy stresowały czy urodzisz na dniach razem z mamusią ;)
Oj machnełam się wstała na to przebranie o 22 :)
dzis juz spi wykąpana :) eh a ja padam na tarz a musze jeszcze porasowac koszule, sukienki wszystko buty staremu wypastowac, ćwiartki kurczaka doprowadzic do ładu umyc sie eh nie dam juz rady, usiadłam na chwile zjesc bo juz ledwo łaze no ale jeszcze te pare zeczy i do wyra :)
no mamusia, już, raz, odpoczywać! jutro wielki dzień!
no ale musze jeszcze poprasowac te ciartki pokroić i sie umyc :)