Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka
jaemka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak
gossiak
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18
mamusiaaaa18
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka
natitalka
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
carollina
carollina
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
deutsch82
deutsch82
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gumisiowa
gumisiowa
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pyzunia
pyzunia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mycia
mycia
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aniolekj
aniolekj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anastazjat
anastazjat
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andzka80
andzka80
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 7401 - 7410 z 9671.

(2015-07-03 12:12) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

natitalka

U nas dokładnie to samo... Głupio mi jak jedziemy do teściów, gdzie mały był zawsze chwalony właśnie za to ze jest taki otwarty i nie boi się innych, teraz tylko mama i mama. Nawet caluska nie chce im dać na dzień dobry. Dopiero po dłuższym czasie odkleja się ode mnie i mogą nacieszyć się wnukiem, choć i tak nie tak jak kiedyś bo dodatkowo wiecznie mu coś nie pasuje . Nie chce żeby pomyśleli ze to moja wina ze taki jest. Poprostu ma chyba taki etap. Często nawet jak zmywam to staje przy moich nogach i czeka aż skończę... Jak idę do WC to tez koniecznie musi mi na kolanach usiąść albo staje przy nogach... Paranoja :D
(2015-07-05 15:03) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gossiak

gossiak

U mnie poki co nie, wszystko siama ;).,wczoraj bylismy nad morzrm po poludniu, Nela wskoczyla do wody w ubraniach ;),weszla po sama szyje, smiejac sie w glos jak to fajnie ;),szczenka jej latala od zimnej wody, ale wyjsc nie chciala ;),wiec morze oficjalnie zaliczone. Dzisiaj mega skwar, jestesmy u rodzicow na wsi, zawsze lepiej niz w bloku.. Tak Jaemka, tesciowie wspierali Grecje ;)),
(2015-07-06 22:47) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jaemka

zaraz będę krzyczeć... rozpisałam się na pół strony i wszystko zginęło;-(

(2015-07-07 14:56) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jaemka

No cóż...kiepska ze mnie kucharka. Poddałam się, próbowałam rozpalić grilla bo mnie naszła ochota na karkówkę i...wlasnie rozgrzewam piekarnik. Gdzie ten chłop jak jest potrzebny?

 

Jak sobie radzisz Mamusia, dałaś radę bez męża? U nas już jest dobrze i nawet udało mi się tak czas rozplanować, że po 20..30 juz mam czas dla siebie.

Aleks oczywiście się budzi na mleko później ale przynajmniej wieczór jest mój;-)

Mały siłacz z niego. Nie ma jeszcze 6 tygodni a przekręcił się z brzucha na plecy. Akurat przebierałam na przewijaku i na szczęście przy nim stałam i to widziałam więc teraz już wiem, że nie mogę Go zostawić nawet na chwilę. Co prawda jak drugi raz połozyłam Go na brzuchu to już nie dał rady ale skoro raz mu się udało to i drugi raz wkrótce będzie więc lepiej nie ryzykować.

 

Pocieszyłaś mnie, Natitalka z tym przytulaniem bo myslałam, że to tylko Piotruś tak ma. Chociaż muszę przyznać, że robi postępy bo wczoraj (o dziwo!!) sam się bawił w piasku a ja siedziałam na ławce jakieś 10 m dalej zamiast stać przy nim. I dzisiaj też. Ja piłam kawkę a Młody się bawił.

 

Pogoda nadal piękna więc większość czasu oczywiscie na podwórku spędzamy. Myślałam, że się w tym roku nie opalę a jednak sie udało;-)

 

 

(2015-07-07 14:58) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

jaemka

A i jeszcze coś...jak Twoje bieganie, Gossiak? Może mały zakład dla motywacji? Ty biegasz a ja nie jem słodyczy. Musze schudnąć chociaż 3 kg do 25 bo idę na "18" i się w sukienke nie mieszcze;-)

(2015-07-07 16:18) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natitalka

natitalka

Heh tez mam problem z rozpaleniem grilla :) brawooo dla Aleksa silacza :) fajnie ze coraz lepiej, sprawniej u was. Ciekawe jak tam mamusia...? Ja już marze o lekkim załamaniu pogody. Tzn nie żeby padało czy coś ale tak ponad 20stopni wystarczy co padne.. Dziś nawet z domu nie wychodzę bo nie dalabym tak rady.
(2015-07-07 18:08) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamusiaaaa18

mamusiaaaa18

Hej :) pytacie jak ja sobie radze powiem ze nie najgorzej :) są chwile ze mam ochotę wszystko roznieść ale już więcej jest lepszych chwil niż takiego załamania . dziś jedynie i wczoraj jestem nie wyspana, obolała i w ogóle, nadal karmie tylko piersią :), dziś jedynie w dzień dostała Werka 60 ml mleka ale dlatego ze musiałam jechać z mężem na zakupy i zostały z Magda pod opieką ciotek. Nawet teraz ją karmie :D .

Jaemka piszesz że mały nie ma 6 tygodni a już ci się przewraca z plecków na brzuszek, Werka w tamtym tygodniu nie mając trzech przekręciła się z plecków na bok raz a potem z plecków na brzuszek najpierw myślałam że ją mąż tak przełożył a on że nic jej nie ruszał. Więc my już od tygodnia uważamy bo boje się że zleci kiedyś. Jak ją trzymam do odbicia to głowy nigdy nie położy tylko cały czas trzyma sztywno. Sama jestem w szoku. Magda jak mała płacze a leży w nosidełku abo w wózku a ja nie mam jak podejść to mówię jej pobujaj dzidzię a to kochane dziecko idzie i ciąga wózek no jest Kochana :*