hej :) u nas weekend tez bardzo aktywnie pote, wstawie zdjecia do bloga lub galeri zobaczycie jak magda hulała :) i w sobote i w nieziele a my jakos jakos ciagniemy jeszcze dwa dni i maz wraca do pracy wiec juz zaczynam miec pełne "gacie" :D

uff... wreszcie mam chwilę;-)

Nie mogłam się z niczym wyrobić przez ostatnie kilka dni ale teraz chłopaki śpią, zakupy zrobione i mieszkanie posprzątane więc mogę cos więcej napisać;-)

Piotrek nadal chodzi bez pieluchy ale poza jednym "wypadkiem" "dwójkę" nadal robi w majty. Wychodzą mu trójki z dołu więc jest jeszcze bardziej marudny niż zazwyczaj. Poprzestawiał sobie godziny spania i mimo iż nadal kładę Go o 20 to i tak przez 2 godziny rozrabia a spi mi za to rano do 9.00. Dla mnie niby lepiej bo przynajmniej i ja  spię dłużej ale za to budzi się od kilku nocy z płaczem. Ryk, nie mogę go uspokoić, rzuca się i nic nie pomaga;-( To chyba przez zęby własnie.

A jego ulubione słowa to "ja siam" ;-) Dużo powtarza, tak jak Szymon próbuje mówić ale sam z siebie nie wie co to za słowa i jak ich użyć.

Natitalka, Piotrus ma stulejkę bo ja mu nie sciągałam. Czasami po kapieli tak delikatnie próbuję i zaczyna mu schodzić i widać czubek ale tak dosłownie na pół centymetra.

Gosiak, Twoi "teście" postanowili Grecję wspomóc;-)

Chyba macie urlop skoro na wieś wyjechaliście. Ja namawiam Grzegorza, żeby się zwolnił i poszukał innej roboty po wakacjach ale oczywiście nie chce się na to zgodzić;-) Wiedziałam, że sie nie zgodzi. Czasami się zastanawiam czy namawiam Go po to, żeby faktycznie wrócił czy dlatego, że tak wypada Co ja bym z nim robiła przez 2 miesiące?? Chyba byśmy się pozabijali;-) Choc nie powiem, tez bym chętnie gdzieś wyjechała. Natitalka narobiła mi ochotę na Sopot ale mój będzie dopiero 25.07 więc mam nadzieję, że pogoda sie utrzyma to może się wybierzemy.

Natitalka kiedy Wy jedziecie? Masz noclegi "z polecenia" czy w ciemno przez internet znalazłaś?

Nadal biegasz, Gosiak? To tak w ramach odchudzania czy dla kondycji ma być? Mi zostało 9 kg do zrzucenia;-(

Mamusia, jak sobie radzisz bez męża?