Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 7681 - 7690 z 9671.
No właśnie nie bardzo wiedzą, co się ze mną dzieje. Od 3 lat leczą mnie na toczeń i robię za królika eksperymentalnego bo ciągle mi spada poziom neutrocytów a wczoraj odebrałam wyniki a tam znów mniej. Się okaże;-)
Na własne żądanie bym nie wyszła. Jednak to takie maleństwo, że lepiej przecierpieć i zostać w szpitalu. A więzi z Szymonem nie stracisz. O to się nie martw. Budowałaś tę więź 2 lata więc tydzień rozłąki nie jest w stanie tego przekreślić
A może pozwól, żeby Szymon częściej Cię odwiedzał? Tym bardziej teraz, skoro już wiesz, że jeszcze trochę poleżycie. To nie to samo co w domu, wiadomo, ale lepiej tak niż wcale syna nie widywać.
Ciekawe jak mu minie noc po tym jak Cię zobaczył?
Ahhh... Pisałam do was i mi sie usuneło eh .
jaemka mam nadzieje że wyniki sie poprawią i będzie wszystko dobrze.
A ty natitalka ciesz się chwilami z jednym synkiem bo potem nie bedziesz wiedziala w co ręce włozyć :P taki zarcik :p hihi A o do szymona to powiem tak może tak nie będe słodzić ale ja uważam że taka rozłąka od maminej spudnicy dobrze mu zrobi, bo niestety ale będzie musiał nauczyć się dzielić mama z bratem, i będzie musial stac się jak by nie było straszym poważnym bratem a nie mamusisynusiem :D . bez urazy oczywiście.
A co tam Gossiazku u ciebie widzę że logujesz sie na 40 stce ale sie nie udzielasz . heheh to my powinnysmy rzadziej tu dziergac a ty częściej czysto teoretycznie ze względu na 2jkę dzieci :) :D Jak tam Nelka?
Dokładnie "szkoła dojrzałości" . I jak dzis sięczuujecie ? Kubuś dużo śpi ? A może nie spi ja ta moja wampirzyca mala ? eh ledwo dziś zyje całą nc z nia chodziłam bo gazy ma eh. ja jak ząbi a ona to wamir :)
Ooo Natitalka to super wiadomość :). No to teraz ci się zacznie :) Życzę powodzenia :). I pisz jak ttylko znajdziesz chwilkę :)