ja jak tylko się dowiedziałam że wychodzimy to spakowałam sie w pięć minut i czekałam hehe wic znam to uczucie :). A tak na marginesie chyba sie zastrzele, wiem że jeste,m niedwano co po porodzie i miesiączka jest nie regularna ale już dwa razy dostałam okresu osttani raz 27 sierpnia powinien być 24 wrzesnia teraz i nie ma :( zwarjuje chyba, jak jestem w ciąży to nie wiem co zrobie , nie teraz Boże!

mam w domu testy owulacyjne, wyczytalam że one tez wykrywaja ciaze zrobiłam dzis jeden i dwie kreski są ja chyba sie powiesze :( mam nadzieje ze to tylko pomyłka. a te ciota sie spuznia bo sie spuznia. powiedzcie ze tak jest ! przepraszam za bledy al ejetsm taka zła wsiekła i przestraszona ze eh

Natitalka, swietna wiadomość;-) Pewnie ciężko będzie na początku ale jak dasz radę to pisz. Czekamy na wieści.

 A Gosiak, chyba faktycznie już nas nie lubi:-(

O kurcze...Mamusia, ja sobie nie wyobrażam, żebym teraz miała być znów w ciąży.  Po porodzie jednak okres może być rozlegulowany więc bez paniki i zrób test ciążowy bo owulacyjny to nie to samo

Wiem własnie, ale juz na sama mysl mi niedobrze i trzese pordkami :( szczegulnie ze wokol tyle ciaz eh. zabic sie tylko

no gossiak nas juZ nie lubi :(

Natitalka super, że jesteście już w domku, oby już Kubusiowi nie skalała bilirubina!:) 

Jaemka, a Ty jak się czujesz? dziwne, że leczą Cię od tylu lat na toczeń..a w rzeczywiśtości nie wiedzą co Ci dolega.. z drugiej strony lepiej nie wiedzieć ale.. mając małe dzieci.. lepiej mieć świadomość, oby to nie był żaden toczeń, tylko jakaś błahostka..życzę Ci tego, a przede wszystkim dużo sił i jak najlepszych wyników :)!

Mamusia, Weronika nadal Ci nie przesypia Ci całych nocy? niektórzy mówią, że drugie dziecko niby "gorsze" od tego pierwszego tzn w zachowaniu oczywiście, ale jak widać nie zawsze się to sprawdza;)

a u nas wsumie nic nowego, Neli wyszły górne trójki, ale chyba już to pisałam, niebawem wyjdą dolne. Od 3 dni Nela jest bez smoczka, odcięłam jej końcówkę i takiego nie chce, karze go schować.

Dzisiaj jest mini kryzys, nie wiem czy przez smoka, czy przez to, że Łukasz jest w domu (zwykle przy nim zachowuje się inaczej, jest bardziej niegrzeczna), czy przez trójki. Póki co najgorsza jest noc, ciężko się jej zasypia, ale mam nadzieję, że się odzwyczai.

Mamusia, może cykle Ci się poprzesuwały? u mnie też we wrzesniu było zupełnie inczej, miałam dostać okres 21, a dostałam 6 trwał dwa tygodnie, miałam iść do gina, ale stwierdziam, że póki mnie nic nie boli to pal licho :p 

trzymam kciuki,

Dziewczyny, chyba pierwszy raz odkąd na świecie jest Aleks o godź. 20.10 miałam już "wolne" . Dzieciaki nakarmione, wykąpane i śpią;-)

Fajnie by było gdyby już tak zostało. Lubiłam moje "wolne" wieczory

Gosiak, miło, że do nas wróciłaś;-) I dzięki, też mam nadzieję, że to nic poważnego.

Robiłaś test, Mamusia? ja zartowałam do mojego, że idzie kolejna runda, że Ty zaciążyłąś więc czas teraz na mnie to przerazony stwierdził, że teraz dla pewności tylko "w pupę". HEHEHE... obiecałam, że jak rzuci palenie to "pupę" na świeta dostanie. Chyba pierwszy raz wolę, żebe jednak  palił dalej

Hhahahahhahahaha z tą "pupą " to walną hahahahaha   ! Nie nie robiłam jeszcze nie mam dostepu żeby kupic test doipiero po niedzieli tak więc , al ty weś nie żartuj bo ja tu sie zalame.

Gosiak jak ja bym chciała żeby weronika spała całą noc, budzi się często dostaje cyc i znowu albo spi albo wstaje kiedy ja ostatni raz całą noc przespałam nie wiem :(, Magde dziś wzieła do siebie moja siostra wiec spi tam, Magda nie ciągała nigdty smoczka ale jadła do tej pory mleko z butelki i w nocy i w dziena od środy zero schowałam butelki i nie ma wiec i ona budzi sie w nocy szuka butelki ale idzie dalej spac. nocnik to temat odbiegły od naszego zycia :( siada nia niego woła sisi ale dupa z tego jak nie robi i cały czas pampersy eh. A weronika tylko sie drze i sie drze i sie drze doslownie ja jestem taka obolała że nie dam rady jej już trzymac na prawej ree bo mnie tak ramie boli nawet teraz jak pisze to mnie ciągnie :( Jaemka piszesz o wolnych wieczorach , jak ja bym chciała miec takie wolne wieczory oj... :( chyba jak będa miec swoje rodziny dopiero bede je miec idzie oszalec

Ciągle do Was zaglądałam, ale nie miałam chęci pisać na telefonie.. :p teraz mam w końcu komputer więc łatwo i sprawnie się pisze.

hahahaha Jameka, Twój mąż mistrzem ciętej roposty :D padłam :P 

Mamusia, oby się to w końcu zmieniło i Weronika da "ci żyć".. bo wykończysz się a temat kolejnych dzieci będzie doprowadział Cię do furii.