mmm, mdłości? tylko jedno mi do głowy przyszło

hee mi tez 

rozczaruję was nie jestem w ciąży aż sobie testa zrobiłąm dzisiaj :D

haa test czasem kłamia ja jestem żywym przykładem:) 

Zena oby nie :D

a ja poległam na całej linii w walce ze świętecznym żarciem i 4 dniowym pobytem w górach i mam 4 kg na plusie dziękuje dobranoc :)

ale od poniedziałku kontynuacja 2 fazy dukana i ćwiczenia bo na siebie patrzec w lustrze nie mogie

ewa to trzyma zebys nie była w takim razie 

Kurde molek, ale ciężko tak się przestawić z powrotem na dieting po prawie dwóch miesiącach wpierdalingu.  Ale jak weszłam na wagę i zobaczyłam, że przez Święta przybyło 3kg, to stwierdziłam, że nie ma opcji w ogóle i trzeba się zabrać. :) Znów 8 z przodu, ale mam nadzieję,że jutro rano będzie już 79. ;) 

Ja na wage nie wchodzilam juz chyba od polowy listopada (nnawet nie pamietam) a teraz sie boje :) Choc wiem ze duzo nie przytylam ,,jednak mam stracha:))  Ja od jutra siłka i totalnie koniec wpierdalingu:P

Ja nie mam motywacji do ćwiczeń.  A szkoda. ;)