Dziewczyny jest sens wpychać w siebie jedzenie, jeśli nie jest się głodnym? Staram się jeść regularnie mniejsze porcje co 3 godziny, ale po obiedzie o 15 głodna jestem dopiero o 20. Chodzę spać raczej późno, czy mój organizm będzie to gorzej znosił?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 931 - 940 z 3528.
kiedyś czytałam że jeżeli je się regularnie, lecz jednak nie czuje się głodu to nie należy jeść na chama, bo coś tam jest to gorzej trawione czy coś tam, nie będę ściemniać - w każdym razie było napisane że nie trzeba wtedy jeść.
marceka a nie jesz za duzo na obiad???? bo trzeba mniejsze porcje a czesciej.
A ja sobie właśnie zjadłam fajny deser na doła. :)
2 łyżki kakao niskotłuszczowe, 3 łyżki otrębów, łyzeczka proszku do pieczenia, słodzik (ja mam w tabletkach, dałam 6 sztuk, ale mogło być 7 w sumie jak dla mnie), 5-6 łyżek mleka. To do mikrofali na ok. 3 minuty :)
No nie jem dużo. Jem 1/3 tego, co jadłam podczas karmienia piersią o.O pewnie obiad bardziej mnie syci i na dłużej mi wystarcza...
Wabiczku! wypróbujemy ;)
wabiczku nie mowie o joggingu
jakos nie po drodze mi do sportu hahaha
Dziewczyny! Po półtorej miesiąca walki z Chodakowską i czasem Mel B, ograniczeniem słodyczy do minimum, nie obżeraniem się, ważę 53 kg, czyli 2 kg mniej niż przed ciążą :) zapięłam się dziś w najciaśniejsze spodnie i spódnice jakie posiadałam :) także (choć nie od dziś ;)) stopuję :) zamiast 5 razy w tyg. będę ćwiczyć 3-4, bo wysiłek fizyczny pokochałam, wciąż nie będę się obżerać, ale z czystym sumieniem będę grzeszyć :) w granicach jakiegoś rozsądku oczywiście ;P a jak tam u Was? Co taka cisza?
Gratulacje Marcelka :) Ja jeszcze 2 tyg dukam, a później już faza stabilizacyjna. ;) Od kilku dni się nie ważyłam, bo @. ;)
Dzięki Wabiczku :) To już też nie dużo Ci zostało. Podziwiam za wytrwałość w diecie
A ja mam kaca morderce i dzis wpieprzam co sie da:)) ale mam dzis obiadzik.... mniam:)))