Ja mam to szczescie ,ze tesciowa zajmuje sie mała ... poszły na spacer mała nie poszkodowana. Ale jak mam pic i wiem ,ze mala mam na 2 dzien to wole nie pic bo bym zwariowala;)
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 941 - 950 z 3528.
Ewelinko - mam identycznie. :D
Wczoraj bylam sie odstresowac na babskim wieczorze i pilam drin za drinem
Glowa nie boli, tylko jesc sie chcialo... A ze dzisiaj sobota, dzien leniwy, to z malzonem zamowilismy zarelko do domu. A taaaaaka bylam glodna, ze nie zjadlam wszystkiego haha
Opierniczylam fryty i pol salatki kebabowej mmm !
A ja Wam szczerze powiem, że po tylu tygodniach z Dukanem nawet nie mam za bardzo ochoty na łamanie diety. :) Niby zjadłoby się to i tamto, ale jak sobie pomyślę jak lekko czuję się teraz, a jak czułabym się po takim "zakazanym" jedzeniu, to mi się odechciewa. Pewnie ciągnęłabym dalej dietę, gdyby nie to, że w listopadzie i ja i Miśka mamy urodziny, więc torta wypadałoby zjeść, a to się akurat da podciągnąć pod tzw. "uczty", które Dukan proponuje 2x w tygodniu na fazie trzeciej stabilizacyjnej. Poza tym ponoć na tej fazie też się jeszcze chudnie. Nie tak szybko, ale zawsze. :) Tak w ogóle to kiedyś zaraz po dukanie zjadłam sobie kromkę normalnego, białego pieczywa i tak mnie kiszki skręcały, że na pewno już tak nie polecę po bandzie. ;)
No i generalnie w diecie pomaga jak menżu w delegacji siedzi, bo to głównie przez niego zawsze się łamałam. :) Zawsze mnie namawiał na jakieś fast foody itd twierdząc, że mu się podobam jaka jestem. ;/ A później o mało karku nie skręcił jak na ulicy jakaś szprycha szła. Jak wróci, to mam nadzieje, że juz tylko za mną będzie się oglądał. :P A to jeszcze 2 miesiące. :P
Ja juz nie jestem na Dukanie
Nie slodze, jem na co mam ochote i kg same leca w dol... Az w szoku jestem dlaczego wczesniej waga stala w miejscu.
Teraz juz wiem - jadlam za duzo, w sensie za duze porcje. Teraz jem o wiele mniejsze i sie najadam
wabik jestes wielka ja od wesela totalny luz przytyłam 2 kg ale wage trzymam nic wiecej a na to co jem słodkie to masakra nawet nikt by nie uwierzy dla przykładu wczoraj kupiłam 8 batonów grzesków i wieczorem mój mąż kupil 10 szt i rano nic juz nie było:( jeszce jutro luzik bo do tesciowej a od poniedziałku zaczynam dukanowac od nowa bo sie źle czuje juz a na wesele tak było lekko i fajnie sie czułam ale u mnie to normalka i tak sie dziwie ze na takie zarcie a jem tak prawie codziennie tylko 2 kg na plus
Zena nie martw się, przed Dukanem też potrafiłam zjeść tyle słodkiego. :) Jak nie więcej. :D
wabik ja to zaczynam psychologa szukac bo to jest nie normalne tyle jeśc słodyczy jak sobie poradziłas z tym mnie az trzesie jak nie zjem i co najgorsze na wieczór ja juz nie mam siły do siebie uwazam ze to choroba w moim przypadku gorzej niz fajki bo nie musze palic a słodkiego nie odmówie
Jak sobie poradziłam? Kochana nic innego jak samozaparcie nie pomoże. :) Miałam cel jasno określony i do niego nadal dążę. :) Jeszcze 5 kg mi brakuje, a jak zaczynałam miałam 17kg do zgubienia. :) Nadal mnie ciągnie na słodkie, ale 2x w tygodniu robię sobie ten mój pudding z lidla albo dukanowe ciastko z mikrofali i gitara. :)
hm zobaczymy od poniodziałku znów starutje zobaczymy jak to bedzie ja juz zgubiłam 20 kg jeszcze 10 chce