nikolam w końcu się powiększa grono dziewczynek :)
gratuluję!!
nikolam w końcu się powiększa grono dziewczynek :)
gratuluję!!
mi tez wyniki sie pogorszyly ale nie dostalam recepty tylko mam brac femibion vita ferr, biore 1 dziennie, a czym popijasz witaminy? bo ja bralam je do sniadania i popijalam herbata :P i gin mi powiedziala zeby nie pic herbaty bo to oslabia wchlanianie zelaza i teraz codziennie do sniadania wyciskam sobie sok z jablek lub pomaranczy, ponoc takie soki z wit C poprawiaja wchlanianie.. na wyniki ide za tydzien i zobaczymy czy sie poprawily.. a zapracia tez mam, robie co 2-3 dni :) staram sie duzo pic, pije tylko naturalne soki, jem sliwki doraznie i tak czy siak to samo :P
ja też mam morfologię tragiczną, kazał mi brać też tardyferon fol. biorę jedną dziennie właśnie ze wszględu na zaparcia, ale u mnie owoce przede wszystkim pomagają..
no i biorę femibion 2.
a wyniki mizerne niestety. widać dzidzia wysysa ze mnie :) ja przezyję oby małej nie brakowało
dziewczyny jeszcze takie pytanie... czy wasze maluszki kopia codziennie tak samo? chodzi mi o to, ze 3 dni temu kopal duzo i dotkliwie, potem przez 2 dni slabo..az sie zaczelam martwic czy czasem nie jechac sprawdzic czy wszystko ok... ale wczoraj wieczorem znowu mocniej i dzis tez juz normalnie.. nie wiem czy to normalne ze jednego dnia slabo a drugiego mocniej? :P nie znam sie :P jak to u was w 21tyg wyglada?
może taki bardziej leniwy dzień miał maluch u ciebie?
no chyba tak.... nie wiem wlasnie, mam nadzieje
nena bez obaw, ja też mam czasami dzien spokoju a drugiego dnia daje popalić. Za pierwszym razem, po dwóch dniach wzdgędnej ciszy byłam zaniepokojona i chciałam jechać na IP ale się powtrzymałam. Wg ginekolog to normalne na tym etapie.
Dziewczyny ja biorę trzy razy dziennie żelazo przez co na początku miałam mega zaparcia, ale przeczytałam w książce "W oczekiwaniu na dziecko", że pomagają duże ilości niegazowanej wody mineralnej i faktycznie działa. Nie mam już problemów, mimo że wcześniej nie piłam jakoś starsznie dużo wody, to teraz mam niemal cały czas pod ręką.
nena714 spokojnie, na tym etapie dziecko nie musi codziennie tak samo byc odczuwalne. Jest jeszcze bardzo malutkie ;) W pierwszej ciąży czułam córcię od 19tygdonia tak raz na kilka dni, nigdy nawet nie kopała kilka razy pod rząd. Na każdego kopniczka czekałam z utęsknieniem i się martwiłam ;) Ale przyszedł czas, że buszowała już każdego dnia po kilka razy, gdzieś od 25 tc ;).. Teraz, w drugiej ciąży, jest inaczej, bo czuję dziecko codziennie po kilka razy he. Dużo zależy od dziecka i ułożenia łożyska ;)
nikolam dokłądnie zastanawiał się czy nawet nie położlyć do szpitala, bo wyniki słabe, i szyjka się skraca (biore luteinę), ale ubłagałam że nie mam z kim starszej córki zostawić. też dał mi na krzywą ale ide na początku marca i z wynikami do gina..