Hej dziewczyny,
Doszkolilam sie na temat mleka sojowego i nie podam. Musialam die cofnac i poczytac, bo przegapilam to istotne.
Zglaszam z radoscia, ze marchew chyba jest u nas ok, Stas dostal 4 dni temu rosolek z marcheweczka i nic sie nie pogorszylo. Ciesze sie bo bede mogka robic mu fajne zupki.
Za pare dni daje mu zoltko i zobaczymy. Jestem ostrozna mimo iz w testach wyszlo, ze jajo nie uczula. Chcialabym malemu robic jajeczniczke na sniadanie ale do tego dluga droga.
Mamy caly czas delikatne zmiany Azs, ktore nie schodza i zastanawiam sie czy to faktycznie spawca nie jest kurz, bo tego calkowicie uniknac sie nie da, ehh
Ale nie jest zle.
Zabkujemy pelna para, ida nam czrery czworki.
Ide po raz piedziesiaty zmywac podloge i kurze. Milego dnia.
Ps. Ciekawa jestem czy dostane tu i gdzie, mleko ryzowe, a moze jeszcze o jakims innym pomyslec..