Jak u Was wyglądało zdiagnozowanie, że to AZS ?
Podejrzewam u mojego ... we czwartek idziemy do dermatologa-alergologa.
Jak u Was wyglądało zdiagnozowanie, że to AZS ?
Podejrzewam u mojego ... we czwartek idziemy do dermatologa-alergologa.
Ala ma łagodną postać - ja nawet nie zauwazyłam , ze ma AZS bo od urodzenia smarują ja emolientami i natłuszczam skórę. Adaś ma bardzo suchą skóra przy skazie. Tez od urodzenia uzywamy u niego emolientow. Ostatnio mial zaostzrenie - pojawily sie bable na skorze, ogromny swiad i czerwone suche placki. Skóry nie można było nawilzyć bo krem czy balsam zaraz wsiąkał w sóke ja wodą w suchą glębę. Dostalismy z Adasiem sterydy i po ok 2 tygodniach kuracji doszlismy do w miare dobrego stanu ( Adas 10 dni). Medidermem smarowalismy sie nawet 3 x dziennie.
Kuba w sumie jak mocniej przytył - około 3,5 miesiąca życia - dostał jakby odparzeń czerwonych pod szyją, ogólnie wrażliwa skóre ma od urodzenia - miał rumień noworodkowy dość mocny.
Potem wyszło podobne zaczerwienienie pod kolanami, czasami jak sie mocniej pacnął - w sumie z rana tylko taka reakcja wychodzi - to widac np czerwoną plamę na buzi, tam gdzie sie czymś wilgotnym pacnął.
Ale ostatnio dostał 5 plamek małych podobnych, z tego co widze na necie, do tych AZS.
Szyja i pod kolanami swędzą go tylko jak się złości, normalnie się nie drapie ...
Stąd też wizyta u dermatologa-alergologa.
Aha wcześniej myłam go w Oilatum i smarowałam, potem jeden lekarz powiedział, żeby nie przesadzać i zaczęłam używać mydła bambino, martwię się czy mu tym nie uszkodziłam skóry ...
:<
Wizyta pomoze Wam rozwiać watpliwości. A drapie sie? Te zmiany strasznie swedza nawet jak nic nie widac. Pojawiają się nawet bąble.
Uszkodzić to nie, ale wysuszyć - jak najbardziej. Osoby z warazliwą skorą na całe zycie są skazane na dermokosmetyki.
A wiesz Andzior, ze u nas masło właśnie jako pierwsze przeszło pozytywny test? Chyba ma z tym zwiazek zawartość tłuszczu i przez to mniejsza zawartość białka.
katiuszka - wiesz, on się potrafi podrapać / nie ciągle drapać tylko w dwóch sytuacjach na całą dobę - jak się czymś zdenerwuje i jak się przebudza to podrapie się po szyi - a to nie zawsze.
Pod kolanami zaś drapie się tylko - stopą xD - podczas przewijania pieluszki.
W sumie może z dwa razy się podrapał mocno, ale miał dłuższe paznokcie, a takto nie.
Sry za spam - nigdy nie miał bąbli, ma zaczerwienienie - i to nie zawsze - plus wyszona w miejsach starategicznych skórę.