Criss - u mnie od wczoraj cisza. Egzamin za tydzień w piątek i chyba stres mi się udziela... Mówiłam dziś rano do męża, że trochę za cicho jest... 
Ancia - termin mi się zmienia co wizyta u lekarza :D Był 8 listopada, później 9, i kolejno 4 i 6, a ostatnio 7 ;) Kiedy bąbel się zdecyduje wyjść to się okaże :) 

Izulek - na początku i tak bez pieluchy się nie obejdzie... Ciężko z niemowlakiem na nocnik... 

Hmm... powiem Ci, że ciekawa sprawa. Będę musiała o tym poczytać :) 

Ja na takie coś nie będę miała niestety czasu... Mam termin na 9.11 (tak jak mój rodzony brat :D co w rodzinie to nie ginie...), mam zamiar wziąć 2 tygodniowe zwolnienie i wracać na uczelnie, bo to będzie ostatni rok magisterki. Bez sensu brać Dziekanke, jedynie indywidualny tok studiów wchodzi w grę, co wcale nie zwalnia z obowiązku chodzenia na zajęcia. Moja uczelnia (Uniwersytet Medyczny) wymaga obecności także na wykładach, także bedę ciągle w biegu między zajęciami a Dzidzią. Jestem bardzo ciekawa jak mi to wyjdzie :D Z drugiej strony, Narzeczony ma swoja firmę, więc na pewno będzie organizować sobie tak pracę, żeby być z Maluchem w czasie moich zajęć ;)

Ciekawa opcja :) ale nie wiem czy znajdę czas na to aby tak co chwilę latać na nocnik przecież niemowlaki robią co chwilkę :) raczej nie ale fajna sprawa.