Najbardziej aktywne

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666
otoja666
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malinka15055
malinka15055
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
izka55555
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna14
justyna14
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
olka89
olka89
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angelika93
angelika93
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wredna
wredna
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dejarvivivr
dejarvivivr
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
laurette
laurette
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka1987gno
majka1987gno
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aswalda18
aswalda18
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monikaweronika
monikaweronika
Zobacz wszystkich
 


Komentarze
Wyświetlono: 1701 - 1710 z 7086.

(2014-10-02 17:01) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555

izka55555

Dziewczyny chciałam jeszcze okno umyć u nas w pokoju ale jest od drogi i czuję że spotkało by się to z niezrozumieniem sąsiadów, szwagierka sie zdeklarowała to jutro ogarnie mi to bo jak ma być ładnie to niech będzie na tip top xD w całym mieszkaniu pachnie a mój już jakieś dziwne teorie że skoro przypływ energii mam to może już blisko, ta czuje to jasne... jeszcze dzis zrobie ostatnia wizyte w dwupaku w rodzinnym domu bo nie wiadomo co to jutro będzie więc...
(2014-10-02 17:28) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

otoja666

dziewczyny ważyłyscie się po porodzie? ja dziś byłam na wadze i jest 73 kg. do porodu jak jechałam to było chyba 78. szału nie ma:( Tak się zastanawiałam nad tym,żeby zacząć biegać ale po spacerze z dziecmi wszystko mnie boli... jeszcze chyba za wcześnie na takie szaleństwa.

(2014-10-03 09:55) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

otoja666

Wredna dzieki załamujesz mnie kobieto:D ja tyle ważyłam przed pierwszą ciąza tzn.46kg. 

(2014-10-03 10:24) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

otoja666

ha haha. też mam ten problem ale doszłam do wniosku,ze w połogu nie mozna sobie odmawiać małych przyjemności,żeby się jakiejść cholery nie nabawić:D 

(2014-10-03 13:11) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dejarvivivr

dejarvivivr

Wybaczcie dziewczyny,że was zaniedbuje,ale wróciłyśmy z Gosią do domku...
Nareszcie...i nawet sobie radzimy...za wyjątkiem kąpieli...bo to jakaś trauma..ale chyba bardziej dla mnie niż dla niej.
Po tej patologii noworodka....mała jest tak masakrycznie przegrzana,że temperatura w domu to dla niej jakiś mróz....powoli staram się ją przyzwyczajać do niższych temperatur.

Udaje nam się narazie bez dokarmiana sztucznym mlekiem...widzę,że wcina i się najda.Zobaczymy jak będzie to wyglądało na wadze.W razie czego w pogotowiu jest bebiko i butelka.
Musiałyśmy zmienić pieluchy bo w dadzie ..odparzała mi się niemiłosiernie.
Bynajmniej na oddziale...
Dzisiaj była u nas położna to byłą zachwycona,że tak świetnie nam idzie....i że matka i wygląda i chodzi normalnie i że jestem ewenementem wśród pierwiastek,bo ani pękniecia ani szwów....i jeszcze nawał pokarmu.
Za to moje grzeczne dziecko ma wieczną czkawkę popokarmową...bo je bez umiaru.Ale przynajmniej nie ulewa jak po sztucznym.

Co do jedzenia....sama mam z tym problem..mi mówili żeby jeść wszystko i obserwować...
Odstawić czosnek,kalafior,czekoladę i że nie wszystko co wzdyma matkę będzie tak działało na dziecko.

Co prawda jak mała była w szpitalu zjadłam snikersa i popiłam pepsi...i małej nic nie było..jednak nie polecam za często takiej praktyki..bo nie wszystko na dzien dobry uczula.
Narazie w garnku mam ryż i potrawkę z kurczaka.

(2014-10-03 13:13) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

otoja666

moja druga całkiem spieprzona noc. do 5.30 biegałam od jednego do drugiego i od drugiego do trzeciego dziecka. Mały całą noc pojękiwał,kręcił się,pręzył i jadł co chwilę albo pił,mlodszy spadał z łóżka albo ciągle chciał pić a starszy to samo. Pierwsza noc kiedy mój mi nie pomagał bo był taki zmęczony,że nie słyszał. A dziś migrena. Spałam do 10. w Międzyczasie oczywiście śniadanie starszakom itp. Mózg to mi się obija. Cisato upieczone,pozmywane,jeszcze tylko zrobic obiad i do ciemnej nocy będe chuna leżała plackiem w łózku. Chłopcy wkońcu poszli  bawic się do parku bo tak te swoje śłiczne buzki dra,że kurwicy można z nwerów dostać.

(2014-10-03 13:15) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dejarvivivr

dejarvivivr

Dopada mnie pociążowy kryzys...z boku wyglądam cudownie...z przodu jak by mnie coś przetyrało....zaczynam myśleć o ćwiczeniach żeby powoli pracować nad brzuchem.Myślę nad tym od kiedy mogę zacząć :) Przestaje już krawić...bo od 3 dni lecę na podpaskach..i to takich zwykłych nie jakiś maxi....nawet w czasie karmienia nie zwijam się już jak na początku.

Ćwiczy któraś z was juz?

(2014-10-03 13:18) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

otoja666

tak ja w nocy biegi z przeszkodamilaugh. wczoraj poszłam z maluchami połazic po lesie i tak mnie krzyz bolał po samym spacerze a co by było po większym wysułku...dla mnie jeszcze za wcześnie. deja to fajnie,że Wam tak wszystko elegancko idzie i oby tak dalej!!!

(2014-10-03 13:21) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dejarvivivr

dejarvivivr

Boże to ja nawet nie próbuje narzekać....3 dzieci :) Każde coś chce...i jeszcze obowiązki domowe...na prawdę podziwiam :) 

Odpoczywaj kiedy możesz bo się wykończysz.
 

(2014-10-03 13:23) zgłoś nadużycie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

otoja666

fizycznie daje rade,psychicznie jest gorzej ale dzięki Bogu mój pracuje za domem i o 15 jest już i mi pomaga. Sama bym poprostu nie dała rady.