Dzięki iwonka ..:* 
Kiedy układacie ciuszki dziecka w szafkach?? Pytam bo u mnie jak na razie wszystko wyprane,wyprasowane ,ale w plastikowych pojemnikach...

Ja poprzednio już miałam wszystko gotowe jakoś ok. 35-36 tc teraz dopiero będę się za wszystko zabierać:) Torby do szpitala nie pakuje bo w sumie u mnie jest nie potrzebna, jedynie przygotuję torbę z rzeczami dla maluszka którą przywiezie mąż odbierając nas:)

Co tam kobiety? Ja jutro jade robic badania potrzebne juz do szpitala.. Pozatym czas mi tak leci że szok..Jutro sama pomaluję salon bo mąż będzie w sobotę konczył walczyć z ta kuchnią i korytarzem i też chce w końcu pobyć z nim..Coś ostatnio nie mamy czasu dla siebie i do tego w ostatnim czasie się dość sprzeczamy..:/ Nie wiem czy to oje hormony czy co,ale on też dobry,.:p Powoli i ja będę przepakowywać ciuszki małej do komody..Macie jakieś zapasy pampersów? Ja mam dwie paczki jedynek,dwójek sześć paczek,trójek trzy paczki...Były w promocji to co chwile brłam..:) teraz z pampersami przystopowałam i ubraniami dla małej też..

Ja jeszcze nie mam nic gotowego, ale niedługo będę musiała się za to zabrać:) Wciąż nie mam na nic czasu, tzn... czas mam ale przecieka mi przez palce i w rezultacie nic nie zrobie w ciągu dnia:( Pampersów nie "zbieram" jeszcze, za to zakupiłam trochę ciuszków, a sporo mam po starszej córci:) Już wiem z których w ogóle nie korzystała więc mam lekcję przyszłość i dokupiłam tylko takie które wiem, że się przydadzą:D

A z ciekawości powiedzcie mi ile mniej więcej płacicie za paczkę Pampersów 1  (mam na myśli oryginalne) i ile sztuk jest w paczce?:)

Ja jakoś w lidlu kupiłam za lekko ponad 20zł jedynki..A ich jest 43 sztuki..U nas w lewiatanie mają chyba swoją cenę i ostatnio te same z pampersa widziałam za 25 zł..Ogólnie tez opłaca się patrzec na pampersy w rossamanie.

Ja na dwóch op.zaprzestałam..Zastanawiam się czy dwójek nie mam za dużo? Ale to się okaże..:)

A ja nawet już nie pamiętam jak długo córcia nosiła 1 a ile 2;/ pamiętam, że najdłużej nosiła 3:) Ja byłam dziś u położnej i mała główką siedzi mi nad samym pęcherzem, mam nadzieje, że nie będzie się pchać wcześniej na świat:(

Iwonnka a co masz podwyższony cukier?

Super, że wszystko dobrze. Generalnie z tą dietą to jest o tyle uciążliwe, że masz na coś okropną ochotę, a musisz się powstrzymać. Ja mam praktycznie codziennie ochote na coś słodkiego, ale staram się za wszelką cene jakoś to ograniczyć. Twój synek zapewne pozostanie już główką w dół, ja cały czas czekam i z każdym dniem jakoś mniej wierze, że raczy zmienić pozycję...