No więc w niedzielę udało się wyjechać na zakupy. U cioć w Mothercare był grzeczniutki, potem poszliśmy do Auchan i się rozdarł pod koniec, ale jakoś dałam radę:P Fryzjera niestety nie ogarnęłam, może następnym razem. Kubuś odkrył, że własne rączki są smaczniejsze od smoczka i wcina je z zapałem:P Mnie czeka usg bioder za tydzień i usg brzuszka za 2 tygodnie no i szczepienia:/ Wczoraj był ważony i już 4200:))
Kornel wytyka mi jezorka, aż dziwne bo już po jedny dniu zalapał o co chodzi :) http://dziecko24.pl/artykul/375/5/Zabawy-z-noworodkiem-wspomagajace-jego-rozwoj
O, ciekawy ten artykuł, muszę spróbować z Kubą:)) Mnie sie śmiać chce, bo ma taką jedna prześmieszną minę jak robi kupę - to jest mina UFO, robi wtedy wielkie oczy, usteczka robi w dziubek i minimalnie wysuwa jęzor, prześmiesznie to wygląda:P
hej mamuśki u nas podobnie jak i u was, troche sie co prawda uspokoiło albo sie przyzwyczaiłam, mały wysysa oby dwa cyce i czasem mu mało musze dokarmic go butelką z mlekiem z puszeczki przewaznie w nocy, kupiłam tez laktator medela elektryczny powiem jest swietny bo ten reczny z aventa sie mi nie sprawdził i lezy, pobudzam nim laktacje jak juz bedzie wiecej mleczka pózniej to mleko ktore odciagne podam małemu w nocy zamiast proszkowego i jak bedziemy wychodzic zabierzemy zesoba odciagniete mleczko zeby przy wszystkich z cycem nie paradowac, Szymon spi ok 2 godz i w dzien i nocy tak samo czasem prześpi 3, pierwszy spacerek odbylismy w 13tym dniu troche sie bałam zeby sie nie rozpłakał jak wrona ale spał jak zabity chyba lubi spacerki, co do kąpieli tez lubi jak ma wiecej wody wtedy lezy sobie i sie rozgląda pępęk nareszcie w 3 tygodniu zagojony, ja czuje sie swietnie brzuszek wrócił do rozmiarów z przed czyli mam oponke bo zawsze miałam, niestety musze brac antybiotyk przez 7 dni bo szycie w jednym miejscu troche mi sie rozeszło i teraz mały ma zaparcia prezy sie szyszeczki puszcza a kupki nie ma jak juz zrobi to taka bardziej sucha ale lekarz poinformował mnie ze tak bedzie szkoda mi go jeszcze 2 dni łykam to swiństwo, co do chrzcin my bedziemy robic w lipcu sierpniu bo w tym czasie na urlop jedziemy,
jak szczepicie wasze maluszki...? my mamy mętlik w glowach po wizycie u pediatry :( chcieliśmy szczepic tylko tym co daje fundusz ale teraz mamy watpliwości... czy szczepić na rotawirusy i pneumokoki? czy wybrac 5w1 lub 6w1... jeszcze 2,5tygodnia do szczepien a my nie wiemy co zrobic... jakie Wy podjeliście decyzje? i dlaczego wlasnie takie?
Jeśli chodzi o szczepienia to szczepię 5w1 plus pneumokoki. Szczepię skojarzoną, bo mniej wkłuć, więc ból i stres dla młodego mniejszy, poza tym te szczepionki są podobno nowocześniejsze i nie zawierają rtęci, a cena w sumie nie jest tragiczna. Jeśli chodzi o rotawirusy to nie szczepię, raz, że strasznie droga szczepionka, a dwa słyszałam, że lepiej szczepić jeśli dziecko ma starsze rodzeństwo, które może coś z przedszkola przywlec, mój młody nie ma w ogóle kontaktu z takimi dziećmi, a później rotawirusy nie są już tak groźne, pewnie dopiero drugie dziecko zaszczepię na rota.