Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 131 - 140 z 1470.
Oby wam to mdłośći przeszły :) . :* .
a mnie dzisiaj wkurzyła moja szwagierka - dałam jej po mojej córci mnóstwo pięknych ubranek - miałam świra na tym punkcie i kupiłam sporo ładnych i dobrych gatunkowo rzeczy. Jak urodziła dziewczynkę to wszystko jej dałam/pożyczyłam i powiedziałam, że jak juz nie będzie potrzebować a ja będę miała drugie dzidzi to mi odda. No i dostałam z powrotem jedną reklamóweczkę (dałam dwie duże niebieskie torby z IKEA)- z czego kilka rzeczyz tych które mi oddała było nie moich i zapytałam ją czy tylko tyle jej zostało - wiem , że miała teżubranka od swojej koleżanki i pomyślałam, że pomyliła torby albo coś w tym stylu, a ona na to , że nie i że tyle jej dałam. NIe wspomnę o rożkach, ochronkach na łóżeczko etc - może jestem małostkowa i to kwestia hormonów, ale wkurzyłam się. Wychodzi na to ,że teraz znowu dla dzidzi wszystko będę musiała kupować od nowa...
audrey tak jest zawsze... Takich rzeczy się nie pożycza... Mi też kuzynka dała ciuszki dla mojego synka po swoim i jakieś 4-5 miesięcy temu się upomniała, jeszcze nie wiedziałam, że jestem w ciąży, nie pamiętałam co było jej a co moje (po 2 latach) więc wszystko do wora i oddałam jej wszystkie ciuszki jakie miałam a 2 mięsiące po tym dowiedziałam się, że ja też jestem w ciąży, nie chcę tych ciuszków nawet. Wole iść do lumpa, sklepu i kupić sobie mnóstwo ładnych ciuszków...
a pewnie , że na golasa :-) ale liczyłam , że trochę mi tych rzeczy zostanie. Księżniczko dobrze zrobiłaś , że zachowałaś te najfajniejsze. Ja miałam taki dylemat czy dawać czy nie - ale pomyślałam, że przecież odda i nie będzie problemu. A jednak jest. No trudno jak się dowiem czy chłopczyk czy dziewczynka to będę sobie kupować, ale niesmak pozostał. Będę mądrzejsza przy tej ciąży. Idę do lekarza 23 grudnia i będę miała USG - ciekawa jestem czy juz się dowiem jaka płeć. W pierwszym ciąży na połówkowym dopiero było widać, ale to było 5 lat temu i inny lekarz i inny - gorszy- sprzęt. A wy jak miałyście w poprzednich ciążach? Kiedy macie wizyty teraz?
ja dzisiaj też od rana nie mogę się podnieść, to pogoda chyba tak na mnie wpływa. spać się chce i tyle. Co do obiadu to już zniosę widok mięsa - niekoniecnie dotyk...wstawiłam zupę i sama się robi.
ja dzisiaj też od rana nie mogę się podnieść, to pogoda chyba tak na mnie wpływa. spać się chce i tyle. Co do obiadu to już zniosę widok mięsa - niekoniecnie dotyk...wstawiłam zupę i sama się robi.
ja dzisiaj też od rana nie mogę się podnieść, to pogoda chyba tak na mnie wpływa. spać się chce i tyle. Co do obiadu to już zniosę widok mięsa - niekoniecnie dotyk...wstawiłam zupę i sama się robi.
jezu ale mnie dziś wszystko denerwuje !