Ooo, widzę, że kolejna mamusia rozpakowana :) Gratuluję Maleństwo!
Ja już ledwie chodzę. Dzieciątko jest strasznie nisko, przez co czuję ciągły ucisk, w dodatku coraz częstsze skurcze i to paskudne twardnienie. A upały są takie, że żyć się nie da. Chciałabym już urodzić, ale z drugiej strony chcę jeszcze trochę ponosić...