ojej cemu tak szybko widać taki brzuch :D:D:D:D
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 171 - 180 z 1470.
bo pewnie tak ci się w brzuszku poukladały narządy :-) że nie jeden pod drugim - tylko obok drugiego hehe :-D
haha :D
Też się staram was czytac na bieżąco :P
Ja mam mdłości, ale lżejsze, niż jeszcze z tydzień temu.
Mam ból pleców, dokładniej pośladka, ale taki do łez :( - podejrzewam zwyrodnienie czy korzonki.. jeszcze przed siętami chcę iśc z tym do lekarza..
A we wtorek mam upragnioną, drugą w tej ciąży, po 6 tygodniach przerwy, wizytę i bardzo się obawiam tak wielu rzeczy......
Płec w pierwszej ciąży poznałam w 21-22 tygodniu (nie pamiętam dokłądnie), a w drugiej w 18. Ale zawsze wierzyłam dopiero przynajmenij po drugiej wizycie i upewnieniu mnie w tym :P
A brzuch chyba u większości w kolejnej ciąży rośnie szybciej, cóż poradzic ;)
Mi się czasem wydaje, że czuję dziecko, tzn. wiem, że to niemożliwe, nie mówię o ruchach, ale o tym, że jak leżę na plecach i położę ciut mocniej rękę, to czuję rozciągniętą macicę, no to jest takie uczucie.... które już dobrze znam z poprzednich ciąż... i zaczynam i w tą wierzyc :D
Ja też to mam, nawet z matką się pokłócę to mam ochotę płakać :P to normalne. z facetem to samo, ale mu tłumaczę ze jestem w ciąży i nie chce się denerwować i to rozumie.
anitko a ty się nie denerwuj, spokojnie
Dziewczyny zaktualizowałam nasze terminy na stronie głownej klubu, widze ze omniełam któreś dziewczyny chyba te nowe, napiszcie mi jakie macie terminy to dopisze:)
właśnie wcinam batona Marsa :D
A ja znowu chora :( Ból gardła, czerwone, stan podgorączkowy, niskie ciśnienie (o mało nie zemdlałam w przychodni) i jeszcze ten ból głowy i zatkany nos :( Maskra... A niedawno byłam chora jakieś max 3 tygodnie temu... żartuję, że dziecko mi odporność zabiera ... Chociaż nie wiem...
aanita92- Masz rację co do badań, fajna sprawa :) Za to z tym usg jest przechlapane. Na szczęście, mam możliwość żeby jeździć prywatnie do polskiej przychodni, na pewno nie co 3-4 tygodnie (niestety wizyty tanie nie są), ale tak co 6 mogę jeździć, teraz byłam 5 grudnia na usg 3d (prywatnie właśnie)- niesamowite przeżycie! Nie mogliśmy się napatrzeć z narzeczonym na dzidziulka, już wszystko było tak pięknie widać, i taki ruchliwy był :) Pozdrawiam serdecznie :) :*