a co tam wgl ? jak dzidzia - kopie?
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 321 - 330 z 1470.
A ja się boje drugiego porodu i to bardzo :( boje się ze coś się znowu może stać, jak o tym myśle chce mi się płakać :'(
Ja miałam wczoraj wizytę ale bez usg... Także zobaczę fasolkę dopiero 15.02.... Zmienili mi luteinę na podjęzykową. Brzuch mnie dalej pobolewa. Ciągle się zastanawiam kto tam w brzuchu mieszka... :) Wolałabym dziewczynkę bo mam już jakieś dośwaidczenie... :P Ale co jest to jest byle by było zdrowe :)
Mnie też kopie coraz częściej :)
Też się boję trochę drugiego porodu, mimo tego, że pierwszy nie był aż taki straszny, szycie u mnie było najgorsze... :/
W ogóle w poniedziałek koleżanka wyciągnęła mnie na spacer dłuuugi spacer... 1,5 h szliśmy cały czas... i po tym spacerze strasznie bolą mnie łydki, nie wiem jak sobie już z tym poradzić mam :(
Ja od wczoraj podejrzewam, że czuję ruchy, choć tak trudno jeszcze powiedzieć :)Dla mnie też płeć nie ma znaczenia choć ekonomiczniej byłoby żeby była to dziewczynka bo w domu wszystko "księżniczkowe" :) Chociaż jakoś naookoło wszyscy wróżą chłopca, no cóż na 100% okaże sie po porodzie;)
Idę z młodym do lekarza bo kaszle całą noc a ja nie wysypiam już od kilku dni mi nie wygodnie :(
Helikobakter u mnie tak samo. Ekonomicznej by było mieć córkę:) I jak dla mnie łatwiej. A reszta mówi będziesz mieć syna. Bo już masz córkę, bo masz ochotę na kwaśne bo to bo sramto. Życzą mi syna itp. Już mam tego po dziurki w nosie... Potem jak już będzie płeć. To się zacznie masz zgagę będziesz mieć kudłate dziecko. Ahhh te zabobony :)
Noooooo te zabobony są mega denerwujące, dla mnie najgorsze są te które mają wpływać na jakieś określone zachowanie : nie owijaj się szalikiem, nie podnoś rąk do góry i takie tam, nawet zapomniałam, że to mnie jeszcze czeka, łooo matko