Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 741 - 750 z 804.
Piersią nie da się przekarmić :) Moja pediatra zachwycona wagą Małej i tym, że tak elegancko przybiera na samym cycku. Mówiła żebym powoli dawała jej marchewkę lub kaszkę kukurydzianą, ale poczekam aż skończy te 6 miesięcy
Nam też pediatra zaleciła wprowadzać nowe pokarmy. Hania dostaje warzywa (marchewka, dynia, ziemniak, kalarepka) w różnych kombinacjach z dodatkiem oleju rzepakowego. Glutenu i owoców jeszcze nie wprowadzałam.
Ja jeśli chodzi o zdrowie to czułąm się dobrze już dwa tygodnie po CC, nie miałam żadnych dolegliwości i śmigałam z wózkiem na trzecie piętro.
Problem nadal mam ze spacerami... Hania chciałaby żeby nosić ją na rekach. Wsadziłam ją ostatnio w spacerówkę to dwa dni było ok a wczoraj już krzyk masakryczny. Dziś tatuś wychodzi na spacer bo ja jeszcze zbieram resztki godności po wczorajszym spacerze. Podszedł do mnie wczoraj ojciec z bliżniakami (tak na oko dzieci poo 3-4 miesiące) i zapytał czy jestem w stanie opiekowac się dzieckiem... No masakra... Dziś siedzę w domu.
Dziewczyny, jak dokładnie rozszerzacie dietę?
Hania karmiona piersią, dostaje około 13.00 pół małego słoiczka zupki warzywnej (tzn. te warzywa przetarte z HIPP).
Kiedy podać jej owoc lub kaszkę na gęsto? Dodam, że z butelki pić nie umie.
Pamiętam, że dla Filipka dawałam pół żółtka do obiadku czy kasze manne, ale nie pamiętam jak to było...