no ja tez nie, tak 10 mam wizyte, mi az tak brzuch nie twardnieje,tylko ruchy malej sa spowolnione,bardziej takie przekrecanie, smyranie, nie juz takie mocne, ale ja nie wiem czy jestem juz gotowa, jeszcze tak z tydz bylabym spokojniejsza. oj to tez sie wysiedzisz jutro, juz bym chciala urdzic a zarazem tak zwlekam jeszcze zeby to sie odciagnelo troszke .
Najbardziej aktywne
Komentarze
Wyświetlono: 1041 - 1050 z 2677.
no ja oprocz tego,ze czuje jak usiade ,ze trzymam go na kolanach to raczej nie czuje zby sie opuscil i nie potrafie tez tego ocenic:) oj teraz to wszystkiego bedziemy sie doszukiwac,ja w sumie to troche teraz czekam na wizyte,bo juz w sr bedzie 3 tyg jak nie bylam u niego,to moglo tam sie wydarzyc troszke:)
tez teraz w sobote rozmiawialam ze znajoma , ur przez cc ,juz miesiac po porodzie , mowi,ze super zniosla i by nie zamienila na sn, bo przy pierwszym sie tak wymeczyla, i tak ile dziewczyn tyle opini, a ja sie boje tego znieczulenia cholernego ,ale juz sie nastawiam coraz badziej,ze jakos to bedzie, ciekawe co tam u dziewczyn od nas z klubiku, nic sie nie odzywaja.
pewnie wytrzymasz:) a ja mysle,ze mnie tak bedzie pobolewalo,ale pojde dopiero 25 maja do szpitala, dzis mnie kuzyn prosil na chrzicny,ale wlasnie sa 4.06 i nie pojde bo gdzie:) nie wiadomo jak to bedzie,wiec lepiej niech wiedza od razu:)
:) sposobe Weronki mowisz:)) tylko ja nie mam ochoty:D, wlasie przyjechalam od poloznej, na poczatku zapis ktg w gornych granicach normy, a pozniej sie juz uspokoilo tetno, no bo sie stresowalam i chyba dlatego, pow,zebym ochlonela troche ,bo wkoncu dziecko bedzie mialo nerwice wewnatrzplodowa;/, takzeteraz w srode wizyta. Uspokoilam sie troszke,ale bole dalej zostaly w dole, wiecie co mnie przeraza?to,ze jest ta zimno, normalnie jak sie sie ociepli to jak dziecko sie urodzi trezba bedzie palic w piecu, masakra, a w blokach cieplo macie? juz grzejniki wylaczone czy jeszcze? przy takim malenstwie i tych pogodach to w domu jednorodzinnym bankowo bedzie trzeba palic;/