dzis juz troszke lepiej , zapisalam sie dzis wkoncu do poloznej,bo tak mi schodzilo i schodzilo, jaka milutka byla,ze bardzo sie cieszy,ze do niej przyszlam. a Wy juz macie swoje polozne?

Boszka dobrze,ze juz po lekarzu i wszystko oki,

Dzięki Weronka na pewno dam znać:) Ja leżałam tyle bo były problemy z moją córeczką i jej serduszkiem. Lepiej było poczekać bo z sercem nie ma żartów. Teraz już wszystko jest dobrze całe szczęście. Z tego tez powodu denerwuję się strasznie na to co dziś usłyszę od lekarza.Oby same dobre wieści... A swoją drogą wiecie, wczoraj miałam wizytę u diabetologa i powiedziała mi pani doktor, że mam mniej jeść aby mniej przybierać na wadze i, że do 20 tygodnia nie powinnam nic przytyć! :( A Luki czujesz już ruchy wyraźnie? Bo ja dziewczyny czuje jak przez taką poduszkę, podejrzewam, że to przez łożysko na przedniej ścianie. ja jak nie mam usg to dla mnie nie wizyta:D a u tej nowej od kiedy jestem to nie miałam... U swego ginekologa miałam przynajmniej co drugą wizytę. A i mam się białkiem nie przejmować póki co:) jest go śladowa ilośc i taka też może się pojawic u kobiet w ciąży ale aby mnie uspokoić dostałam skierowanie na szczegółowe badanie moczu i krwi (moja diabetolog to załatwiła a powinien ginekolog......) Dziewczyny wsółczuje problemów ze snem, ja gdyby nie wizyty w toalecie i pobudki mojej córki to poprostu bym spała jak nie wiem kto:D pozdrawiamy Was razem z Bobo - może dziś zdradzi nam swoją płeć:)

Karolina ruchy nie sa jakos wyrazne, nie kopie mocno, czuje je tylko w dole brzucha, po jedzeniu i wieczorem. a plecy dalej bola jak bolaly, najgorzej po calym dniu i wnocy katastrofa, z boku na bok ciezko sie przekrecic, daj znac po lekarzu.