U mnie ten lekarz z miejsca zamieszkania juz zaleca wizyty co dwa tygodnie, aby kontrolować wagę dziecka i czy nic z szyjką się nie dzieje. A tam wychodzi na to, że będę miała jeszcze tylko dwie wizyty do porodu + usg prenatalne 8 maja ale to z moją poradnią nie ma nic wspólnego (zaleciła mi je Pani genetyczka). Ja w pierwszej ciąży od początku miałam co 3 tygodnie. Też na NFZ. 

Czyli Boszka twoje maleństwo daje ci popalić najzwyczajniej w świecie:) A kto ci już powiedział, że w tym terminie będziesz mieć CC? Fajnie ja też mam nadzieję, że nie będę musiała chodzić do tego 12 czerwca. Choć z pierwszą córką termin miałąm na 16 marca a cesarke zrobili mi 10. No nic pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać. Wiesz Boszka z początku mnie to strasznie denerwowało z tym USG. Bo niby poradnia specjalistyczna, wskazania mam poważne a oni wszystko olewają. Całe szczęście jest ten lekarz tu, który nie robi żadnego problemu z USG i nie może pojąć postępowania tamtych "profesjonalistów". 

o prosze:)) a dzis do mnie wlasnie polozna dzwonila czy wszystko oki, i czy czegos nie potrzebuje, powinnam zaczac pakowac wszystko w pokoju na to malowanie ,ale tak mi sie nie chce, ze czekam na chwile natchnienia:)

ciekawe jak jutro to usg wyjdzie, mam nadzieje,ze oki, i ciekawa najbardziej jestem wagi malutkiej, jutro o  12.10 mam, nie no chwile poleze i biore sie za pakowanie szafy , bo jutro znow zejdzie zanim pojade na usg wroce, i pewnie tez checi nie wroca, milego dnia Kochane i caluski dla Waszych brzuszkow.

Luki na pewno wyjdzie ok i napisz nam co tam ciekawego lekarz powiedział:) No jak się jutro nachodzisz to siły mieć na pewno nie będziesz:)