Ja szczerze to siedze w domu w ciemnosciach. Ciemne zaslony rolety i nie jest zle. Nawet jeszcze wiatrak nie zostal uzyty mimo ze na poddaszu mieszkamy. Na dwor wychodze tylko na chwile. 

Ja mam mały domek w tej chwili mam 26 stopni w domu tyle było przez całą noc wentylator chodzi od wczoraj na dworze 32 stopnie w słońcu a ja się topię rolety mam ale za wiele nie dają. A na dwór wychodzę też na chwilę chyba że syn zdecyduje że chce posiedzieć dłużej na dworze.

U nas przeszly burze w sumie tak troche bokiem ale mocno wialo i lalo. Za rzeka szla i tam dachy znow pozrywane. Ja za tydzien mam usg polowkowe. A na koniec miesiaca test na obciazenie glukoza bleeee

izuleeek a wiesz że możesz dodać sok ze świeżo wyciśniętej cytryny do tej glukozy? Ale tylko z połowy cytryny.

Tak wiem ;) 

ja  glukoze mam w przyszłym tyg :( fu. 

Zdołowałam się ostatnio po przeczytaniu postu od mamaginekolog . Czytacie jej bloga? kiedyś mi tutaj kilka osób polecało i tak dziennie sobie do niej wchodziłam . Nawet zamówiłam sobie zestaw segregator z torbą itd,przyszło w ten pon. Była w ciąży 24 tydz i niestety dzidziuś zmarł . Spowodowało to że jeszcze bardziej się stresuje ,martwie chodź wiem że nie mamy na nic wpływu. Nicole-fantastyczny ginekolog ,najlepsze badania  miała robione -polecała różne testy  aby upewnić się że z maluszkiem ok . I też nie miała wpływu tak naprawe na nic :( smutne. W pierwszej ciąży niczym się nie przejmowałam ,dla mnie wtedy  było jasne że jest ciąża,poród i wszystko super ,żadnych zmartwień albo obaw że może być coś nietak. A teraz ? ciągle się stracham o mojego dzidziusia :( 

Ja tez sie ciagle stracham Ale jak w ciagu dnia co ciagle dzidzius sie rusza to jestem spokojniejsza. Cos mi sie obilo o uszy wyswietlilo mi sie na fb wlasnie ze dzidzius jej nie zyje ale jakos sie nie zglebialam. W ciazy unikam negatywnych wpisow.