(2010-06-03 09:51)
zgłoś nadużycie
W życiu nie myślałam że coś takiego mnie spotka!! Wg mnie rodzina jest od tego żeby wspierać..a tu zupełnie coś innego.. Mieszkamy z narzeczonym w Niemczech..Jedyną rodziną jaką tu mamy to są jego dziadkowie..Spodziewamy się synka i już wybraliśmy imię (Pawełek)..Usłyszeliśmy od rodzinki, że jeśli nie zmienimy imienia to nie mamy co do nich przychodzić a dziadsek kategorycznie odmawia jakichkolwiek kontaktów z dzidziusiem...aż się płakać chce...Nie ma to jak rodzink...hehehe