2013-05-05 14:16
|
dziewczyny od kilku dni przeżywam silny stres. Nie mogę jeść, zdarza mi się wymiotować z nerwów. Mam też kołatanie serca i nie mogę tego opanować. Czy powinnam podjechać na pogotowie, żeby sprawdzili, czy z dzieckiem wszystko ok? Nie wyśmieją mnie albo wyrzucą?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
ale mi się wydaje, że dzieciaczkowi nie powinno nic być, on ma u ciebie w brzuchu warunki cieplarniane :)
tofinka, nie czuję ruchów. Chyba ciut za wcześnie. PO prostu sie martwię
acha, bo ja myslam ze juz tak. Ja w 18 tc poczulam. ale kazdy czuje inaczej. Moze byc tak jak pisze myszka86 ...no chyba ze wiesz, czemu sie stresujesz....ze spotkalo Cię cos przykrego itp...
mąż mnie porzucił w środę i tak mam od wtedy
kochana, skup się na tym małym człowieczku, którego nosisz w sobie, niedługo poczujesz, jak cię zaczepia od środka :) to będzie cudowne uczucie. na razie rozpieszczaj brzuszek i siebie, zrób coś, co ci sprawia wielką przyjemność, wygadaj się komuś, może wypłacz... pamiętaj,że dziecko też czuje twoje stresya z facetami to sama wiesz jak jest. najlepiej liczyć na siebie, a jeśli w ciąży cię zostawia to powiedz sobie "poradzę sobie, mam dla kogo być silną" :) a może on wróci i będzie dobrze? uwierz, że się ułoży :) trzymaj się i zaglądaj do nas, masz tu wsparcie :)
mąż mnie porzucił w środę i tak mam od wtedy
kochana, skup się na tym małym człowieczku, którego nosisz w sobie, niedługo poczujesz, jak cię zaczepia od środka :) to będzie cudowne uczucie. na razie rozpieszczaj brzuszek i siebie, zrób coś, co ci sprawia wielką przyjemność, wygadaj się komuś, może wypłacz... pamiętaj,że dziecko też czuje twoje stresya z facetami to sama wiesz jak jest. najlepiej liczyć na siebie, a jeśli w ciąży cię zostawia to powiedz sobie "poradzę sobie, mam dla kogo być silną" :) a może on wróci i będzie dobrze? uwierz, że się ułoży :) trzymaj się i zaglądaj do nas, masz tu wsparcie :)
mąż mnie porzucił w środę i tak mam od wtedy
teraz przeczytalam co napisalas ..wiec to na pewno z nerwow u mnie tez zaczelo sie po ''rozstaniu'' ... przez miesiac baran robil mi sceny a ja sie wykanczalam z nerwow , kobieta w ciazy jest bardzo wrazliwa ...mysl o dzidziusiu on jest najwazniejszy a faceci to idioci w cholere z nimi ;/