Pierwsza wizyta
Komentarze: 2Tak, własnie dzisiaj była pierwsza wizyta u ginekologa - w sprawie ciąży, żeby była jasność:) Cóż, nic nowego mi nie powiedział - dał tylko... Czytaj dalej »
Dziś była druga wizyta u lekarza:) analiza badań i niby wszystko w porządku:) mam jednak przykazanie pić więcej wody - więc się poję, butelka niegazowanej wody niedługo przyrosnie mi do ręki;) Założono mi w końcu kartę przebiegu ciąży, położna wyliczyła tydzień na 7, w sumie dziś już 7tc+4, dziecko z kazdym dniem coraz wieksze:D brzuszek trochę kłuje, ale nie na tyle żeby brać no-spę, zresztą co się będę faszerować. Termin porodu obliczyła na 21 lutego, ale nawet nie wiem kiedy to zrobiła, więc nie zdążyłam jej powiedzieć że moje cykle wcale nie są standardowe, u mnie do tego cyklu trzeba dodać 8 dni, więc na dobrą sprawę mogę urodzić 1 marca... Pytałam lekarza o rower i rolki - kazał schować, przynajmniej na początku ciąży, kiedy wstrząsy najbardziej szkodzą dziecku, więc BYE BYE wieczorne jazdy na świeżym powietrzu... Mówił, że muszę przestawić swój tryb życia na bardziej "dostojny". Plażowanie tez idzie w odstawkę, przynajmniej na słońcu - trzeba się chować do cienia, a na promyki pozwala mi wystawiać tylko nogi - coby dziecka nie przegrzać za bardzo. Suplementować kazal tylko kwas foliowy, żadnych innych witamin brac nie kazał, uzasadniając że to chemia i tylko koncerny farmaceutyczne zarabiają na naszej łatwowierniości - jak kobieta sie zdrowo odżywia, to powinna zapewnić sobie i dziecku odpowiednie dawki witamin. No i przede wszystkim dostałam skierowanie na wczesniejsze USG, przy czym widzę, że odnotował na skierowaniu, że to na moje życzenie - chciałabym zobaczyć czy dziecko się w dobrym miejscu ułożyło, czy serduszko mu bije i zobaczyc w końcu swoje maleństwo:D Zapytam jeszcze na koniec czy słyszałyscie coś o szkodliwości USG we wczesnej ciąży? Lekarz własnie powiedział mi że skierowanie może mi dać, ale tylko na moje życzenie, żeby jego potem nie winić gdyby dziecku coś było... WTF??? Myslę, że to trochę na wyrost było, ale nie ukrywam, ze dał mi mimo wszystko trochę do myślenia...
Tak, własnie dzisiaj była pierwsza wizyta u ginekologa - w sprawie ciąży, żeby była jasność:) Cóż, nic nowego mi nie powiedział - dał tylko... Czytaj dalej »
Dzięki dziewczyny za miłe słowa i za gratulacje:D Mój narzeczony się wczoraj dowiedział, nie kombinowałam za wiele:) Załadowałam mu allegro z aukcją... Czytaj dalej »
Takie słówka padły w aptece w sobotę:) Trzeba było tylko cierpliwie przespac 2 noce i przetrzymać całą niedzielę, do poniedziałku rano, czyli do dzisiaj:)... Czytaj dalej »
No i cykl się wyciągnął że hoho:) dzisiaj 36 dzień czekania na @, a raczej na to by jednak nie przyszła;) Śmieszne, ale im dłuższy cykl tym bardziej... Czytaj dalej »
A no właśnie:) Jednak opłaca się przyjaźnić z termometrem:) Wygląda na to, że owu jednak była, a starania pełną parą, na luzie, bo niby jej nie... Czytaj dalej »
Pozbywam się drobnej cząstki swojej nadzieji z każdym dniem, który mimo wszystko przybliża mnie do chwili, w której dowiem się, że będę mamą...... Czytaj dalej »
|
i zadaj pierwsze pytanie!