2013-03-05 21:11
|
W sumie to dopiero 33tydzien, ciaze mam zagrozona ale czuje sie dobrze... Nie moge sie doczekac az postawie lozeczko w pokoju - taki mily klimat :))) Kiedy powinnam juz spelnic swe pragnienie? Mebel jest na strychu wiec musze poprosic tate aby zdjal i zlozyl.. nie chce zeby popatrzeli wszyscy na mnie jak na jakas panikare ze jeszcze tak wczesnie a ja juz chce lozko stawiac ... ;/ ;D
Wiem ze taki problem to nie problem ale strasznie mnie korci ;D
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jak córka się urodziła i bylismy jeszcze w szitalu to mąż rozłożył - nie rozumiem jaki jest sens robić to przed narodzinami...
jak sie czeka z utesknieniem to nie potrzebny jest tego sens ;pCiuszki mam oczywiscie ! uprane wyprasowane , w szafce poukladane ;p
Jak córka się urodziła i bylismy jeszcze w szitalu to mąż rozłożył - nie rozumiem jaki jest sens robić to przed narodzinami...
jak sie czeka z utesknieniem to nie potrzebny jest tego sens ;pCiuszki mam oczywiscie ! uprane wyprasowane , w szafce poukladane ;p
Kobieto na co ty czekasz?? :)) puzniej na szybko,i byle jak bedziecie skrecac,myc,ukladac,zrob sobie na spokojnie sama bo chlopy ci puzniej tylko balaganu narobia :) Lozeczko moze juz stac,marerac chodzby w foli,albo przykryty,zreszta nie musi bo itak zaakladasz przescieradlo.Mam nadzieje ze dziecka ciuszki juz czekaja? a jak nie to tez juz zaczynaj.Milej zabawy hihihi
Zamiast ładować minusy - popracowałabyś w końcu nad ortografią, bo krew w oczy zalewa czytając Twoje wypowiedzi...