wiem, zamknij

Ciąża z 40tygodni.pl

  • Ciążowe Pytania i Odpowiedzi
  • Blogi o Ciąży
  • Galerie Zdjęć Ciąży
  • Kluby Ciężarnych Mam
  • Artykuły
  • Poradniki
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
malgon90
  • malgon90
  • Galeria Zdjęć
  • Pytania/Odpowiedzi
  • Blog
  • Kluby

40tygodni.pl » malgon90 » Blog

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
malgon90

Jesteśmy szczęśliwą parą, ale nie potrafimy razem przeżywać naszej ciąży...

malgon90 | 2016-06-21 14:03
Komentarze: 9

No właśnie, naszej? A może mojej i jego... Każdego z osobna. Spodziewamy się dziecka, ale nasze podejście do ciąży zupełnie się różni. Przez to czuję się strasznie osamotniona i nie mogę sobie z tym poradzić. Czuję, że oddalam sie od Mojego M. Kocham go najbardziej na świecie i nie chciałabym, żeby coś między nami się zmieniło.

Ja przeżywam ciążę bardzo emocjonalnie, całą sobą. On najpierw długo musiał się z nią oswajać, przez co w najgorszych jej momentach nie czułam jego wsparcia. Na początku próbowałam go zainteresować, zaangażować, ale na próżno. Póżniej z kolei, gdy już się oswoił z myślą o dziecku, to ja zamknęłam się w sobie. Były rozmowy. Postanowiliśmy, że on bardziej okaże zainteresowanie, a ja mu obiecałam, że postaram się wciągnąć go w ten swiat. Na rozmowach się skończyło. Nie umiałam. Mam do siebie o to żal. Może gdybym od samego początku ciągle mówiła mu o dziecku, teraz byłoby inaczej.

Oczywiście troszczy się i dba o mnie. Jeździ ze mną na wizyty lekarskie, uzupełnia moją apteczkę, kupuje mi różne rzeczy, robi masaże itp. Ale brakuje mi takiego wsparcia duchowego, rozmów o ciąży, o tym co będzie po urodzeniu dziecka, o porodzie. O moich lękach i obawach. Z kim mam o nich rozmawiać jak nie z nim? Tyle, że nie potrafię. Gdy już dochodzi do takich rozmów, to mam wrażenie, że M. mnie nie rozumie. Powtarza tylko, że bedzie dobrze, że damy radę. Mówi, że zawsze stara się widzieć pozytywne strony. Wierzy, że poradzimy sobie ze wszystkim. 

Z jednej strony cieszy mnie to, że próbuje mnie podtrzymać na duchu, ale z drugiej, po takich słowach, nie mam już ochoty mówić mu o tym co mnie dręczy. Drażni mnie ten jego brak dociekliwości. A przecież musimy o tym rozmawiać, bo to nas nie ominie. A jak już przyjdzie czas zmierzyć się z nowymi rzeczami po porodzie, będzie na to za późno.  

To nie jego czeka poród, połóg, nocne wstawanie do dziecka, karmienie piersią, oczekiwanie na powrót okresu, a nawet obawa przed bólem podczas stosunku. 

Nie rozmawiamy o mojej fizjologii, jak wygląda teraz i jak będzie wyglądała później. Przez to zaczynam się wstydzić mojego partnera. Marzyłam o porodzie rodzinnym, ale teraz szczerze mówiąc nie wyobrażam go sobie. Z resztą, skoro nie potrafimy rozmawiać o tych wszystkich rzeczach, to czy damy radę rodzić wspólnie? Wątpię. Poza tym nie jestem do końca przekonana, że M. chce w nim uczesniczyć. O tym też mało rozmawialiśmy.

Wkurza mnie to, że czasami tłumaczy się brakiem czasu. Ale czas na swoje zainteresowania i odpoczynek ma. A przecież mógły od czasu do czasu zrezygnować ze swoich zajęć i skupić się wtedy na zgłębianiu wiedzy o ciąży i porodzie. Nie mówię, że ma zrezygnować z tego całkowicie, ale po prostu raz na jakiś czas. To mu nie zaszkodzi. Ja jestem zmęczona non stop, a mimo to jakoś funkcjonuję. Nie wspomnę już o tym, że nie pamiętam kiedy ostatnio spędzałam czas nad swoimi pasjami. Raz, że zdrowie mi nie pozwala, a dwa nie mogę przez ten natłok myśli. 

On chyba także nie do końca zdaje sobie sprawę z tego, jak ja się czuję. Gdybym mogła, to naprawdę funkcjonowałabym normalnie. Drażnią mnie jego żarty lub propozycje żebyśmy coś zrobili. Nawet nie wie jak mi jest wtedy przykro, bo chciałabym a nie mogę. 

To już półmetek ciąży, a my nie mamy ustalone zupełnie nic. Teraz Euro, a za miesiąc czeka nas kolejna bardzo ważna zmiana w naszym życiu, której będziemy musieli poświęcić wiele czasu. A kiedy przyjdzie czas na rozmowy o dziecku? Miesiąc przed porodem?

Poza tym, z moją ciążą jest różnie. Nie wiem jak będzie dalej. Boje się tego. Dlatego byłabym o wiele spokojniejsza, gdybyśmy mieli już wszystko zaplanowane, chociażby wyprawkę dla córeczki. 

 

 

Pozostałe wpisy

Moja córeczka

2016-06-21 11:24 Komentarze: 2

Połowa ciąży za mną! Jak to szybko zleciało. Nie mogę doczekać się chwili, gdy Moja Mała będzie już ze mną:) Jejku, będę mamą! To... Czytaj dalej »

Nie wiem co się ze mną dzieje...

2016-06-13 19:54 Komentarze: 5

Od kilku dni znacznie pogorszyło się moje samopoczucie. Jest po prostu beznadziejnie. Chce mi sie płakać. Najchętniej zaszyłabym się pod kołdrą i... Czytaj dalej »

A jednak przeczucie mnie nie myliło...

2016-06-08 23:15 Komentarze: 5

To może zacznę od tego, że wczoraj miałam wizytę u ginekologa. Moje maleństwo rozwija się prawidłowo.  Jest już takie duże! I tak jak w tytule,... Czytaj dalej »

Mój I trymestr - jak przebiegł, co czułam...

2016-06-05 10:27 Komentarze: 3

  Zanim dowiedziałam się, że jestem w ciąży... Czułam się zupełnie inaczej. Pierwsze trzy tygodnie byłam strasznie osłabiona.... Czytaj dalej »

Ciąża - najpiękniejszy okres w moim życiu?

2016-06-05 09:55 Komentarze: 0

    Są kobiety, które twierdzą, że ciąża była najpiękniejszym okresem w ich życiu. Są też takie, które najchętniej... Czytaj dalej »

 
REKLAMA
 

Najnowsze wpisy na blogach

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
iwona91

Hej dziewczyny

iwona91 | 2019-06-15 21:57 | 2 komentarzy

Bardzo długo mnie tu nie było bo zawsze mi błąd strony wyskakiwał jak chciałam tu wejśc :( Dzisiaj dowiedziałam się że nasza Paulina (narkoza) nie zyje :( bardzo mi smutno z tego powodu i cały czas myślę o niej i jej...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
mamap

Walka o dziecko

mamap | 2019-01-06 16:52 | 1 komentarzy

Hej. :) Wpadam sobie tutaj raz na kilka lat (o zgrozo!) i zawsze obiecuję sobie, że będę tutaj częściej, więc z okazji nowego roku i nowych  postanowień, zdecydowanie będę tutaj o wiele częściej zaglądać. :) Wiadomo jak...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
  • Profil
  • Blog
  • Galeria
mcabra

Aktualne zdjęcia Marysi i Kubusia

mcabra | 2018-12-03 01:20 | 2 komentarzy

             

Więcej blogów »
 

 
Niespodzianka.pl! Wypytaj.pl - twój internetowy wywiad 1 na 1. Odpowiadaj na pytania znajomych, zadawaj pytania przyjaciołom.
 

40tygodni.pl

Kim jesteśmy?
  • » O 40tygodni
  • » Blog 40tygodni
  • » Press-room
Warunki korzystania
  • » Polityka prywatności
  • » Regulamin
Jesteśmy na
Kontakt
  • » Konkursy
  • » Partnerzy i Polecane Strony
  • » Artykuły
  • » Współpraca
  • » Reklama w 40tygodni
  • » Kontakt
  • » Zapytaj.onet.pl
  • » Tekst i tłumaczenia? Na SzopenRapu.pl

Kategorie pytań

  • » Przebieg ciąży 12648  
  • » Objawy ciąży 2745  
  • » Ginekologia 2898  
  • » Antykoncepcja 1789  
  • » Bezpłodność 209  
  • » Szpitale, lekarze, położne 973  
  • » Uwagi i opinie 9852  
  • » Moda i Uroda 3236  
  • » Sport i Ćwiczenia 335  
  • » Dieta przyszłej mamy 793  
  • » Zakupy 4518  
  • » Poród i Połóg 7190  
  • » Pozostałe 39301  
  • » Prawo i ciąża 1354  
  • » Noworodki 2077  
  • » Niemowlęta 8337  
  • » Poronienie 325  
  • » Zdrowie w ciąży 3224  
  • » Dieta karmiącej mamy 521  
  • » Laktacja i karmienie 2513  
  • » Dieta niemowlęcia 5127  
  • » Higiena i pielęgnacja 2117  
  • » Choroby i zdrowie 6189  
  • » Rozwój dziecka 2891  
  • » Gry i zabawy 1053  
  • » Edukacja i wychowanie 1661  
  • » Zabawki i akcesoria 1421  
  • » Ciuszki dla bobasa 1307  
  • » Prawo 715  
  • » Sport i ćwiczenia dla mamy 267  
  • » Nianie, opiekunki 61  
  • » Sprzedam 4842  
Developed by Digers - aplikacje internetowe

Tu znajdziesz odpowiedź na
każde pytanie o Twojej ciąży!

Załóż darmowe konto

i zadaj pierwsze pytanie!

Droga (przyszła ;) mamo!
Lubisz już nasz fanpage?

Wystarczy kliknąć

Zobacz nasz fanpage