Zanim poszlam na badanie mialam duzo stresu zwiazanego z zarodkiem..najbardziej chcialam wiedziec czy dzidzia zyje ale widzialam bijace serduszko i uspokoilam sie wkoncu:))
słodkie maleństwo, pamietam jak ja byłam na 1 usg i dostałam zdjecie :)a teraz już 17 tydzień i niedługo znowu zobacze swoje dzieciątko:)bądz cierpliwa i Ty niedlugo doświadczysz tego co ja i inne przyszłe mamy:)pozdrawiam i zdrówka życze :)