ja raz wyszłam z domu :D choc to wcale smieszne nie jest..
ale nie wydaje mi się, zeby to o to chodziło, siostrzenica ma ponad 2 lata, i tez się czasem tak wierci jak Twój ;)
Drogie mamy mam problem, moj synek ma 11 miesiecy, zasypia w sumie bez problemu, budzi sie ok 3/4 w nocy na picie lub mleko i wtedy zaczyna sie cyrk. Niby zasypia ale jak go odkladam to on zaczyna wie siercic , turlac , chodzic na czworaka w kolko prawie. Oczy ma zamkniete i wyglada jakby spal. Jak proboje go przytrzymac , przytulac to zaczyna mocno plakac. Czasem takie jego chodzenie po lozku trwa pol godziny zanim zmeczy sie i zasnie.
Czasami budzi sie nawet 2 razy w nocy i tak sie wierci. Czy mialyscie kiedys podobny problem?
Moze to jakies pasozyty? prosze o rade.