mały wypadek ania1520 |
2012-01-07 21:44
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

hej mam do was pytanko. Wczoraj wieczorkiem mój łobuz ze szczęścia "walnął" w kant łóżeczka buźką miał w buzi smoczka aż smoczek odskoczył. Lala się krew i trochę nerwów było. przeciął sobie ta błonę która łączy usta z ząbkami nie wiem jak ona się nazywa. Krew po chwili się zatamowała ale w nocy dwa razy musiałam mu przemywać całą twarz bo była cała we krwi rano też tam krwawił jak sobie czymś uraził, teraz na szczęście już nie.ale ta błonka jest przecięta i nie wiem czy jest potrzebne szycie tego czy zostawić to żeby samo się zagoiło? Znajoma pielęgniarka mówiła żeby to zostawić no sama nie wiem jak myślicie udać się z tym do lekarza? Nie chce wyjść na panikarę dlatego najpierw wole was zapytać.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

8

Odpowiedzi

(2012-01-07 21:48:05) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95
napewno nie szycie, zostawic samo sobie, zagoi sie :)
(2012-01-07 21:49:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
zostawic...to tylko błonka...a krew leciała bo to bardzo delikatne miejsce...mój najstarszy syn miał to nacinane i pod jezyczkiem bo miał za bardzo zrosniete i przez to problem z prawidłowym wysławianiem....takze ie denerwuj się...dzieci sa tak zywe ze czasem nawet oczy dookoła głowy nie wystarcza....
(2012-01-07 21:53:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ania1520
dzięki :) bałam się ze później może mieć problem z ząbkami czy coś ale jak mam zostawić to zostawię :) Na szczęście nie ma problemów z jedzeniem więc o tyle się ciesze ze się nie męczy :)
(2012-01-07 21:55:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dusienka88
Ja bym nie szyła, te błonki szybko się goją, a Ty piszesz ze krewka już nie leci więc myśle ze bedzie dobrze.. tylko nie podawaj Malutkiemu kwasnego żeby nie szczypało :) :)
(2012-01-08 08:57:36) cytuj
bez obaw dzieci bardzo szybko dochodza do siebie moja starsza cora kiedys tak walnela glowa w kant stolika od telewizora ze az glowa sie wklesla byl siniak i naprawde duże wklesniecie zanim dojechalismy do lekarza nie bylo ani sladu p.doktor patrzyla na nas jak na wariatow bo mala rozradiala dalej znajomej syn przechodzil przez plot i zawisl na stopie zaczepiony o plot chwile tak wisial a krwe splywala mu do glowy nie szlo wyciagnac stopy nic mu nie bylo znam mase takich przypadkow wsrod dzieci
(2012-01-08 10:08:51) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mb1202
zagoi się:)


nie dawaj nic kwaśnego ,ani ciepłego(raczej letnie), żeby nie spowodować ponownego krwawienia...
(2012-01-08 17:06:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia79
Mój syn jak miał ponad rok i miał już kilka ząbków przewrócił się i przygryzł sobie język bardzo głęboko.Krwawił strasznie ale pomogły zimne okłady obyło się bez interwencji lekarza.Zagoiło się dość szybko.Tylko trzeba dawać do jedzenia i picia takie rzeczy żeby nie podrażnić ranki.U małych dzieci wszystko szybko się goi.Nie ma co narażać go na taki stres jak szycie.Chyba że nie można zachamowac krwawienia to wtedy lepiej niech lekarz go obejrzy.
(2012-01-08 23:58:54) cytuj
Mieliśmy podobny wypadek i ta błonka - fachowo nazywana wędzidełkiem - wisiała urwana, bardzo krwawiło, mąż chciał na pogotowie jechać. Po tym wszystkim zapytałam dentystka powiedziała nam jednak uspokajająco, żeby z tym nic nie robić, że raczej się to nie zrośnie, ale nie ma też powodu do niepokoju. A nawet lepiej, bo jeśli wędzidełko jest przerośnięte, to powstaje szpara między jedynkami. Często własnie się nacina wędzidełko, żeby jedynki się zeszły. Jedyne co niepokoi, to ta ilość krwi, ale to podobno wyjątkowo ukrwione miejsce.
Ty masz moje pytanie i odpowiedzi na naszym forum: http://40tygodni.pl/Category/025/2,24388,Zerwane-wedzidelko-wargi-gornej.html

Podobne pytania