ja mam 136, norma od 140. niby mała różnica ale mój ginekolog zalecił konsultację u internisty. ale niestety jestem leżąca ze względu na krótką szyjkę więc zrobię to po porodzie. ale chyba rzeczywiście żelazo to dobre rowiązanie. najlepiej spytać lekarza
(2009-01-05 16:26:45)
cytuj
Jak leżałam w szpitalu na oddziale była dziewczyna, która też miała problem z niską płytkowością krwi. Liczba płytek cały czas spadała z 60 na 40 aż doszła do 20! Lekarz jej powiedział wprost, że ona jest bardzo ciężko chorym człowiekiem i może się wykrwawić na stole operacyjnym. Podawali jej immunoglobuliny i czekali na moment, jak płytki się podniosą (chyba do 60) i szybko zrobili cesarkę. Na szczęście wszystko się udało. A ty postaraj się jak najszybciej rozwiązać ten problem i kup jakiś dobry preparat. Pozdrawiam