2011-11-10 16:21
|
czy macie może tak jak ja?chodzi o to,że mam bzika na punkcie ubrań dla małego.nie chodzi o to bym kupowała drogie,nie wiadomo jakie marki.tylko kupuję ich sporo(używane i nowe).wciąż zaglądam do szafy małego i mi się wydaje,że ma mało,a jak wyrośnie to chowam i stukam się w głowę ,że po co tyle nakupowałam ,bo i tak chodzi w tym samym,a potem chowam na strych...
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Mi sie z kazdym etapem rozwoju Groszka zmienia.Teraz mam obsesje na rajstopy i bluzy,sadze,ze mam ich za malo, chociaz jak racjonalnie pomyslec, to okolo 15bluz starczy, ale bluzy sa takie fajne :)
A rajstopy bo Groszek ma akcje dziurawienia rajtuz duzym paluchem :/.
i bluzek na dł.rękaw też tyle samo:P
kupuję w lumpku:P
tanie a bardzo fajne ubranka:)
ja lubię mieć dużo czapek i kurtek do małego:)
w sumie to dlatego że ciągle gdzieś się ubrudzi na dworzu:D
a zanim się wypierze i wyschnie taka kurtka to trochę mija:P
no i gaci to 16sztuk nie wiem po co tyle:p
mały ma więcej ubrań jak my w 2