ach mamusiu nasza kochana. powiem ci jak podchodze do tematu musze zrobic i koniec chocbym sie wykonczyla. owszem bez brzuszka wlasnie wykoncze sie a zrobie, ale bedac w ciazy powinnas mniej od siebie wymagac. firanom nic sie nie stanie jesli sie nie wypiora, okna moze jest mozliwosc zeby ktos cinumyl...
wiem, ze chcialabys miec wszystko idealnie czyste na swieta i rozumiem to, ale naprawde nic sie nie stanie nikt cie nie powinien z kijem gonic jesli nie dasz rady. masz malutkie dziecko, drugie w brzuchu zle sie czujesz. odpusc troche. swieta to ma byc radosny czas z rodzina, a nie wykonczona rozzalona siadziesz do stolu i bedziesz miala dosc wszystkiego.
kurteczka jest przepiekna!! uwazaj na siebie i trzymaj sie cieplutko!