Wizytę mam na 17.12 ale coś mi się wydaje, że będę musiła ją przesunąć. Coraz gorzej się czuję, mały ma coraz mniej miejsca w środku więc bardziej mi się brzusio napina co nie jest przyjemne. Poza takim "zwykłym" napinaniem to mam jakieś takie bóle w dole brzucha, bo chyba moja kluseczka już naciska coraz bardziej poza tym mój nieszczęsny kręgosłup no i hmm chyba skurcze takie niby czasami ale bardzo nieprzyjemne. Coś mi się zdaje, że zobaczę mojego synka troszkę wcześniej niż by się mogło wydawać. Na jedno się cieszę, bo w końcu będę miała moje maleństwo ale w sumie dla niego lepiej jak jeszcze tam posiedzi. Tylko byle by mały nie ubzdurał sobie wychodzić na święta...ani położne ani ja nie były byśmy zachwycone gdybym Wigilię spędziła hmm w dość osobliwym miejscu jakim jest porodówka :) No ale terminu to już nie można sobie wybierać :/
Komentarze
(2009-12-07 14:35)
zgłoś nadużycie
(2009-12-07 15:35)
zgłoś nadużycie