Chyba nawet za szybko, mój kochany kotek za niedługo będzie miał pół roczku. Raz wydaje mi się, że minęły wieki od porodu a raz że sekundy. Kiedy patrzę na nowonarodzone maleństwa trudno mi uwierzyc samej sobie, że moje kochanie tez było takie malutkie a teraz taki duży chłopczyk z niego. Czasami chciałabym przyspieszyć troszkę bieg czasu żeby mały już siedział bez pomocy, a może nawet chodził ale za chwilę się opamiętuje i staram łapać każdą chwilę. Siedze i patrze na niego kiedy śpi, uwielbiam go i nagle sobie uświadamiam że nie oddała bym za nic właśnie tego czasu. Ostatnio moja teściowa stwierdziła, że miała cholerne szczęście że zaszłam w ciąże, a ja się z nią zgadzam. Sama chyba nigdy nie zdecydowała bym się na dziecko, uważałam że to nie dla mnie, a teraz mam wreszcze mojego księcia z bajki :) Chyba niegdy nie kochałam tak żadnej istotki jak tego kochanego urwisa :) Zamieszczam zdjęcie mojego cudownego synka :)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
Jaka słodziutka minka!
Rośnie przystojniak!!!
Jaka słodziutka minka!
Rośnie przystojniak!!!
Jaka słodziutka minka!
Rośnie przystojniak!!!