(2010-08-22 18:54)
zgłoś nadużycie

i co juz dwa dni po terminie i nic...jakies bole i nic poza tym...czekam i czekam...dobrze ze mam wizyte jeszcze u lekarza we wtorek i bardzo ciekawa jestem co mi powie....i bede sie zbierac do szpitala chyba....;/ach to czekanie jest najgorsze...mam nadzieje ze wszystko bedzie oki...mala szaleje w brzuszku wyginam smialo cialo i jej za dobrze...wiec nie chce jej sie wychodzic hehe:):):) a ja tak bardzo bym juz chciala ja przytulic:* Haniu wychoć juz-czekamMY:):):)
pocieszę Cię ;D
ja urodziłam 11 dni po terminie drugiego synka :)
Doczekasz sie w końcu...może szybciej niż myślisz? ;)
Powodzenia i trzymam kciukasy :*
|