i juz wszystko wiem ...wiec tak bylam u lekarza rozwarcie na 1 cm. wiec niewiele dostala skierowanie na jutro do szpitala...mam cukrzyce wiec napewno zostane...jestem cala zdenerwowana, cala chodze i sie zastanawiam jak to bedzie i co wogole mnie czeka;/;/;/ takze jutro od 9.00 juz bede w szpitalu...3majcie kciuki pewnie jak sie tutaj pojawie nastepnym razem to nie bede sama :):):) przedstawie swoja coreczke:):):)
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Nic się nie martw wszystko pójdzie dobrze-no i czekamy na Ciebie i Twoje małe Cudo :):*
no to szeeeeerokiej drogi dla córy no i bezbolesnego /w miare/ porodu :))
i powiem ci jescze cos......ciesz sie urokami ciąży,bo na prawde potem jak sie pomyśli to baaardzo brak tych kopniaczków ...choć końcówka ciąży meczy to i tak jest to cudowny stan...z niczym nie da sie tego porównać...więc....POWODZENIA =]