2012-05-19 13:37 (edytowano 2012-05-19 13:40)
|
misiowy skończył 4 miesiące tydzień temu, przyznam że troszke wcześniej dostał ze dwie łużeczki marchewki i jabuszka, teraz jego menu wygląda następująco:
9-11 - 120 ml MM
12-13-deserek-owocki jakieś pół słoiczka
16-17-120ml mleka/kaszka z owocami lub biszkoptami po 4mscu/ obiadek (ziemniak z dynia lub z marchewka) pół słoiczka
20-21-120 ml MM
czasem w ciągu dnia troche cyca do uśpienia albo herbatke jabłokwą z melisą hippa, robi kupy, nie ma problemów ze snem i brzuszkiem :) w południe zjada częściej kaszki i obiadki :) w nocy jest tylko na piersi :) co sądzicie o taim menu? :)
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
Jak dla mnie to wszystko za szybko. To jest dopiero 4mce.
zgadzam sie
Jak dla mnie to wszystko za szybko. To jest dopiero 4mce.
zgadzam sieA ja sie nie zgodze z dziewsczynami ze za szybko moja kolezanka dawała starte jabłko banana po 2 miesiacu i co ? dziecko zyje nic mu nie jest . co za roznica czy da sie w 4 czy 5 czy 6 miesiacu dopiero, dziecko sie szybciej przyzwyczai do smaku nie bedzie wypluwac ja daje mojej od 3 miesiaca owoce obiadki od 4 miesiaca i kaszki tez w 3 tylko deserki dawałam, rano daje jej teraz kaszke malinową albo bananową 12-13 obiadek , 14-15 deserek, 16-17 Mleczko, piers w miedzy czasie też oczywiscie daje i herbatke. na noc daje jej kaszke jabłkową albo bananową. i rosnie dzidzia jak na drożdzach, dzieciatko potrzebuje takiego jedzenia przeciez nikt nie chciałby ciagle na Mleku żyć... Pozdrawiam (ale zostane zjechana pewnie;] )
Ta jedna mama z forum swojemu kilkumiesiecznemu dziecku dawala kebaba, dziecko tez zyje, wiec czemu nie ...
jeżeli źle by reagował w jakikolwiek sposób nie dałabym mu... jest dziewczyna która 2 miesięczne dziecko poiła sokiem z marchwi i jakos nikt nić nie mówił, ale to moje zdanie :)
wiecie... ja rozumiem wasze podejście ale zrozumcie też mnie, miś nie ma problemów i do każdej nowości jest poalutku przyzwyczajany , nie daje mu kaszki na mm tylko taką :http://hipp.dodomku.pl/salon_hipp/produkt/28175/9062300108436/HiPP_BIO_Przysmak_na_dobranoc_kaszka_mleczna_z_biszkoptami.html
jeżeli źle by reagował w jakikolwiek sposób nie dałabym mu... jest dziewczyna która 2 miesięczne dziecko poiła sokiem z marchwi i jakos nikt nić nie mówił, ale to moje zdanie :)
Ale dlaczego ty sie tlumaczysz?przeciez twoj synus ma 4 mies...najwyzszy czas na rozszezanie diety,a opinie wiadomo rozne,mimo wszytsko nic zle ani zlego nie robisz,gdyby nie mialo tak byc to by nam mamom nie tlukli do glow wszedzie o rozszezaniu diety od 4 mies tylko puzniej :))
jeżeli źle by reagował w jakikolwiek sposób nie dałabym mu... jest dziewczyna która 2 miesięczne dziecko poiła sokiem z marchwi i jakos nikt nić nie mówił, ale to moje zdanie :)
wiecie... ja rozumiem wasze podejście ale zrozumcie też mnie, miś nie ma problemów i do każdej nowości jest poalutku przyzwyczajany , nie daje mu kaszki na mm tylko taką :http://hipp.dodomku.pl/salon_hipp/produkt/28175/9062300108436/HiPP_BIO_Przysmak_na_dobranoc_kaszka_mleczna_z_biszkoptami.html
jeżeli źle by reagował w jakikolwiek sposób nie dałabym mu... jest dziewczyna która 2 miesięczne dziecko poiła sokiem z marchwi i jakos nikt nić nie mówił, ale to moje zdanie :)
Ale dlaczego ty sie tlumaczysz?przeciez twoj synus ma 4 mies...najwyzszy czas na rozszezanie diety,a opinie wiadomo rozne,mimo wszytsko nic zle ani zlego nie robisz,gdyby nie mialo tak byc to by nam mamom nie tlukli do glow wszedzie o rozszezaniu diety od 4 mies tylko puzniej :)) jeżeli źle by reagował w jakikolwiek sposób nie dałabym mu... jest dziewczyna która 2 miesięczne dziecko poiła sokiem z marchwi i jakos nikt nić nie mówił, ale to moje zdanie :)