swietny filmik:))jakbym widziała swojego bąbla:)po kąpieli wieczorem dostaje powera,ze ledwo go usypiam:)a jeszcze niedawno wystarczyła butla i spał jak Aniołek:) Marceli jest przesłodki:*
Marcelek dziś SAM usnął ( kto ma fb i mnie w znajomych to oczywiście już to wie :P). Bawił sie jak wczoraj tu filmik podglądowy : http://youtu.be/bTFApAyMTF8
i jeszcze Nie ma nie ma JEST tu:
i potem usnął... od tak po prostu na brzuszku nawet, jak nigdy! Jestem szczerze tym faktem urzeczona :D I uśmiech wrócił mi na zmęczone polica. Ostatnie dni jest grzeczny niebywale jak na niego. Śpimy w dzień mało, ale jak już nie śpimy to jest bombowo - zabawowo. Ząbków szuka gdzieś z tyłu, ale myślę że jeszcze co najmniej miesiąc to potrwa także w ciągu dalszym czasem pomarudzi. Nie wiem czy to kwestia tego, że poświęcamy mu dużo uwagi i jak trzeba to po trzy razy na spacer chodzimy, ale jakoś te dni idą jeden za drugim.
Ja mam lenia okropnego, złapał mnie i nie chce puścić, jest jesień którą kocham. Kocham, choć codzień, jak w zegarku o stałej porze boli mnie głowa :/ i nie chce mi się nic... ale kurcze, kto to widział w nocy deszcz, rano piękne poranki słoneczko ogrzewa oszroniony świat by potem chmursko ciemne je zasnuło i w błoto ziemię obruciło. A popołudniem słońce tak ostre tnie jak żyleta mi twarz gdy czytam z obolałym łbem i szczęką od tego. Wieczory i zapach jest ukojeniem - kocham jesień, kocham jesień przez Farbena.
http://www.photoblog.pl/alterspace/529...
A i co tam... Marcelek uwielbia psiaki i śmieje się do nich jak głuptasek, Tequilla ostatnio wprawia go w pozytywy nastrój. Kupiliśmy mu bączka, którego jeszcze się boi i robi na niego śmieszne miny. Czekam na pakę zabawek od kochanej Agi, bo normalnie wszystkie stare "są do bani". Słodko wygląda w śliniaku Winnie de kupka ( jak my to wołamy na Kubusia Puchatka) któy kupiliśmy mu w Biedro, muszę mu cyknąć fotencję. Z resztą będzie cała sesja bo czapa od Sei też ma nadejść :) Jest tyle tego co by się chciało napisać.. ale jestem zmęczona i jeszcze ta owulejszons nieszczęsna. Padam na migrenowy ryjson.
Dodaję zdjęcie, które uwielbiam pomimo niedoskonałości całkowitej, za chaos kontrolowany i minę Marcelego.
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 3 z 3.
ślicznego masz Synka :)
fajnego masz synka :)